Aubade triste
Byłaś dziś rano mała, więc cię pokołyszę
w myślach, w mowie, w uczynkach i bez
zaniedbania
za dni pachnące ciastem, przyszyte
guziki,
za plastry przyklejane na zbitych kolanach.
Byłaś dziś rano lekka, więc mi uleciałaś
w przeszłość, w bajki, dzieciństwo i
rozlałaś ciszę
na dni, które nadejdą. Zamiast
pożegnania.
Tyle mam w sobie krzyku, lecz nie mogę
krzyczeć.
Byłaś dziś rano krucha, więc się
rozsypałem,
na drobniutkie kawałki nie do poskładania.
Bez ciebie nie zapłaczę. Nie próbuję.
Wcale.
Smutek rozstań jest suchy. Ja zostałem.
Mamo.
Mamie +5.01.2009
Komentarze (29)
"ja pozostalem"
Wiecej mi w slowie nie potrzeba...emocje same zagraly.
Dziekuje p. Pawle
Ten wiersz jest po prosty piekny. Ja kocham Pan
poezje!!!
hmm...przeczytałam z uwagą oba z tej tematyki i...
świetny wiersz a raczej obraz działający na
wyobraźnie, szczerze, prosto i prawdziwie.
Wzruszający wiersz. Ściskam Twoją dłoń.
Bardzo, bardzo.......wzruszający, tak jak wczoraj
Twoja słowa...... jeszcze raz moje głębokie
kondolencje
Jestem pod wrażeniem. Lubię czytać Twoje wiersze
pomimo, że nie komentuję! Ładnie napisane -
konkursowo!
Z ogromem emocji a jednak spokojny i "cichy" wiersz,
jeden z najpiekniejszych jakie czytalam na ten temat,
pozostawia ogromne wrazenie na czytelniku i laczy
wszystkich wspolnym, nieuniknonym losem...z wyrazami
wspolczucia (rodzinie) i podziekowaniami " ze byla"...
Szczere wyrazy współczucia. Niezwykle trafny tytuł
wiersza, harmonijnie powiązany z jego smutną treścią.
Wiersz nie tylko wzrusza szczerością i doborem słów,
lecz jednocześnie porusza wyobraźnię, pomaga w
odkrywaniu sensu i wartości życia.
Byłam z moją Mamą bardzo krótko,ale śmierć jej, po
dzień dzisiejszy jest dla mnie dramatem, śmierć
bliskich nam osób jest wielkością niezmieną tylko ból
nieskończenie wzrasta ale wierzę w to, że myśląc o
niej jest wciąż jest blisko mnie
Piękny -szczery, smutny i prawdziwy!
Bardzo bardzo piękny wiersz Mamie napisałeś.Rozumiem
ból i współczuję Pozdrawiam
W kawałkach ciszy krzyk się przedziera, to
najstraszniejsze ze wszystkich rozstań,miłość nigdy
nie umiera - wspomnieniem łagodzi ból.Serdecznie
współczuję.
Niesamowity wiersz, uderza w nas emocjami. Pięknie i z
miłością napisany... pozdrawiam ciepło.
Łączę się z Tobą w smutku... Przepiękny wiersz...
Łączę się w smutku po utracie mamy.