Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Autoportret Trumienny

To był piękny park, pełen krzyży
I wiosennych krzewów czarnej róży;
Wysoko wbite w niebo cyprysy;
W oddali jakiś pagórek łysy,
Co stała na nim kamienna kaplica.

Był wczesny, acz ciepły poranek,
A pod topolą już ludzie zebrani,
Coś smutni, jakby załamani,
Z nosami w czarnych chusteczkach,
I w ciemnych, koronkowych sukienkach.

Podszedłem tam, powoli, nie chcąc przeszkadzać
W tych porannych rytuałach, zapytać
Jednak chciałem, czemu im tak smutno.
Wkroczyłem tam, między wieńce cichutko
I słuchałem, deszczu kropiącego na kamień.

Płakali; to nie chrześcijański pogrzeb.
Ksiądz nawet nie przyszedł, a oni wciąż łkali
Że ten, co w ziemi – diabli zabrali
I że egoista, ze tak bardzo kochali
Że teraz tylko chłopcu wieńce kładli.

Kucnąłem tylko nad grobem, wśród zniczy,
Oplatał mnie jedwab smutnej spódnicy
Gdy patrzę na zięcia, jak w lustrze odbicia
I widzę tą datę, piętnasty stycznia;
Urodzinową, co pod krzyżem wyryta.


Kraków, 23.04.2005

dla wszystkich umarłych...

Dodano: 2005-04-24 11:30:36
Ten wiersz przeczytano 670 razy
Oddanych głosów: 27
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Na dobranoc
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »