aż zaśniemy
dla mojego P.
złap mnie za rękę
poprowadź przez mroki problemów
wyciągnij mnie z rzeki zmartwień
zaprowadź na polanę ciszy
połóż się ze mną na obłoki spokoju
i zostań ze mną w tym stanie
aż zaśniemy wtuleni w ramiona miłości
autor
Arcanum
Dodano: 2017-05-21 15:04:50
Ten wiersz przeczytano 750 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Mogę Cię złapać za rękę
poprowadzić przez mroki problemów
wyciągnąć z rzeki zmartwień
zaprowadzić na polanę ciszy
i położyć się z Tobą na obłoki...
Ale spokoju Ci nie dam
Polana ciszy stanie się polaną wielkiej, zwierzęcej
radości,
a obłoki wyścielą nam niebo,
bo przecież do tego służą...
Dziękuję wszystkim za miłe słowa oraz słowa krytyki.
Pozdrawiam.
Pięknie i z miłością.
ładnie :) pozdrawiam
Jak dla mnie - zbyt przesycone metaforami, przez co
wiersz stał się pretensjonalny.
Co dwie dusze to nie jedna zawsze raźniej cieplej i w
ogóle super..serdeczności posyłam.
pieknie...we dwoje wszystko jest prostrze:)
pozdrawiam:)