Azyl na zycie
...kazdy z nas szuka ciepla nadchodzacego dnia...
..bez marzen
zycie nabiera szarego koloru
tlamsi nas na kazdym rogu
poniewiera i niszczy
dlatego kochajmy
drobniutkie ulamki
sekundy szczescia
rozkwitajace kwiaty
spiew ptakow
nie myslmy tyle o samotnmosci
zycie jest czesto podle
musimy sobie tylko je osladzac
..probuje i ja to zrobic
ciezko jest
przyznam
ale daje rade
23.06.2007 godz; 12.45.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.