Babski poranek
Gdy się rano budzisz, boisz się
lusterka,
Bo na Ciebie z niego jakaś wiedźma
zerka,
Wymięta koszula, włosy rozczochrane,
Oczy podkrążone, mocno niewyspane.
Ranna toaleta, puder, tusz i szminka
No i zaraz z Ciebie inna już
dziewczynka
Jeszcze z głębi szafy zgrabna
garsoneczka,
Teraz moja droga jesteś jak laleczka.
Tapirek na włosach, buty na obcasach
Wyszła z szarej myszki dama pierwsza
klasa,
Już się teraz lustra lalunia nie boi
Śmiało z wielką dumą sobie przed nim stoi.
Komentarze (21)
To jest zrozumiałe, kiedy rano wstaniesz.
Jak sobie pomożesz, królewną zostaniesz.
Świetnie napisany wiersz.Wiersz z dużą dawka humoru.
Czyta go się jednym tchem. Rymy bardzi dobrze
dopasowane. Wiersz rytmiczny i melodyjny.
hehehe....dobry!!! bardzo mi sie spodobał i mój
uśmiech zrobił sie jak banan;)
Czy mi się zdaje,czy Ktoś nas tu wydaje? Zabawnie o
poranku...ale dobrze,że mam w miarę spokojne sny i
wstaję uczesana...też w miarę ;)
Rety! Panieneczka z lustereczka. Jako parodia ... hmmm
.... ale i parodia musi mieć styl. Forma kiepska a
treść ... no banalniutka ... słonia się nie da w
zgrabną garsoneczkę wcisnąc, wiec musiała nie być aż
takie brzydactwo;)
Piękna panienka sprzed tego lusterka. Wiersz uroczy i
w duszy już mi gra. D->>--
Świetny!!!Czyżbyś widziała mnie rano? Ja jeszcze
czasami mam wałki na włosach.Cudowny.
:-) nic tylko się uśmiechnąć...czytając Twój
wiersz...wszystko fajnie, gdy jest czas, żeby z sobą
coś zrobić, przed tym lustrem...gorzej gdy się
zaśpi:-)
No tak masz racje, zadbana kobieta zyska na urodzie i
tak być powinno od święta i co dzień . Wiem dobrze bo
zawsze też tak postępuje, mniej o dziesięć latek
każdy mnie szacuje .
chyba kazda z nas lubi sobie podamowac przed
lusterkiem...nie bylybysmy kobitkami..hihiii..ja
kocham rytual porannej toalety:) ..ach te kremiki,
papki, cudenka pachnace...:)
babskie poranki takie mamy z konieczności -
===poudawać zdrowszą ,poszperać w młodości,====
choćby i w jej resztkach- nie wolno pasować,===
bo zaczęli by o nas w pracy spekulować ===
wiersz z przesłaniem- po to jesteś kobitka by o
poranku te cudeńka czynić... nieprawdaż?
Super babski wierszyk - cała prawda
coś w tym jest- wywołałeś usmiech na mojej niedomytej
jeszcze twarzy... Wiersz fajny, wesoły, rytmiczny!
Lubie czytać Twoje wiersze, ten jest super
na temat bo ja też kobietka i wogóle super, lekko
napisany, czyta sie jednym tchem. Plus.
Przecież od dawna wiadomo, ze najgorsza potwora jak
zadbana jest atrakcyjna kobietą....... i nic tu ma do
tego wiek lub figura... zgrabny i dowcipny wierszyk,
świetny..........