babskie lato
/z szuflady/
koniec lata
jabłka nie chcą wisieć
kwiaty krowa zżarła
szpaki wyskubują
pestki słonecznikom
a troskliwe matki
synoptykom na złość
ślą wici w nieznane
na chłód i deszcz
w cztery strony
opadam jak liść
nie ma cię koło mnie
żółkną zapomniane
karty pamiętnika
autor
mroźny
Dodano: 2010-09-17 13:45:01
Ten wiersz przeczytano 830 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Witam. Treść bardzo mi się podoba, taka ujmująca.
Pozdrawiam.
nie trzymaj takich wierszy w szufladzie ...pozwól
innym czytać....pozdrawiam
podoba się, łącznie z tytułem :)
dobrze, że wyciągasz z szuflady takie perełki :-)