Bajka nie bajka
A gdybym kiedyś we śnie został Królem,
Przenosząc się nagle w przestrzeń
bajkową,
To chciałbym, by dama ze szklaną kulą,
O srebrnych włosach, została Królową.
Zamieniłbym zamek na chatkę w lesie,
I nie brał ze sobą całego złota,
Lecz parę dukatów na karmę w kiesie,
Bo Królowa pewnie miałaby kota.
A w chatce tej izba włóczką osnuta,
Cała, przez kota igraszki najśmielsze,
Królowa robiłaby tam na drutach,
A ja siedząc obok pisałbym wiersze.
Chodzilibyśmy na długie spacery,
Czasem w kaloszach a czasem na boso,
I zachwyt by nas największy rozpierał,
Nad światem, miłością, ciszą i rosą.
Liście ganialibyśmy zamiast myśli,
Poznali na przestrzał gaje i bory,
Ranki witalibyśmy uroczyście,
A przy kominku spędzali wieczory.
I w zimnej rzece nurzali dla zdrowia,
Do leśnych wróżek chodzili po zioło,
Uczylibyśmy się życia od nowa,
Siebie nawzajem i wszystkiego wkoło.
Jeździlibyśmy w najdziksze podróże,
Zwiedzając z plecakiem dal niewiadomą,
Co dzień, powoli wzrastając ku górze,
By wdzięcznie, z pokorą spijać świadomość.
b-Art Sztuka Klasy B
Komentarze (14)
z rozmarzeniem przeczytałam....
i tak mnie jakoś z nienacka naszło pytanie...
po jakich to grzybkach tak piękne fruwanie :)
z wielkim podobaniem pozdrawiam serdecznie :)
Z wielkim podobaniem przeczytałam tę bajkę, a może to
jednak nie tylko bajka...
Pozdrawiam serdecznie :)
Fajne rozmarzenie i przygoda, no i to.
pójście po zioło, to nie wiem, czy do wróżki:).
Pozdrawiam
Wiersz bardzo ładny. I faktycznie można się
rozmarzyć... Tak usiąść wieczorem, zamknąć oczy...
Wprawdzie w bajki nie wierzę, ale... No właśnie, tutaj
też niekoniecznie bajka... Może ta bajka to samo
życie?... :)
Pozdrawiam :)
PS Dziękuję za odwiedzinki u mnie. Ja to tutaj tylko
"turystycznie", od czasu do czasu z jakimś
wierszykiem, czy kilkoma, i znikam. Zajmuję się prozą
raczej, ale miło mi, że moje wierszydełka się
spodobały.
witaj
rozmarzyłem się w Twojej bajce
a może to nie bajka
pozdrawiam
Dziękuję.
a marzenia spełniać się lubią
a ich wynik najczęściej jest chlubą
Ładny wiersz.
Pozdrawiam
Dziś nie trzeba być królem by spełniać te marzenia.
Czasami miło jest się tak rozmarzyć i snuć wywody
jakby to wtedy było. Myślę, że doznał tego choć raz
każdy z nas.
Ładny wiersz.
Pozdrawiam
Marek
Sympatyczny wiersz.
Pozdrawiam
"Gdybym był królem, nawet złym,
Ach, ile rzeczy robiłbym!"
Piękne rozmarzenie, z podobaniem przeczytałem,
pozdrawiam serdecznie.
Przecież do szczęścia tak niewiele potrzeba... piękne
rozmarzenie, bajeczne... pozdrawiam serdecznie.