Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Fantastyka

Bajka o schemacie

Kiedy ich stworzyłem, siedzieli przy stole. Jedli śniadanie. Matka, ojciec, córka, syn. Nie byli wcale oryginalni. Szczerze mówiąc, zupełnie nie nadawali się na bohaterów czegokolwiek. Zwykli, schematyczni. Schemat wkroczył do ich rodziny wraz z wybudowaniem domu i odtąd żył z nimi tworząc ich Dobrym Tatusiem, Kochaną Mamusią, Grzeczną Córeczką i Mądrym Synkiem. Nie wiem, z jakiego powodu zaprzątnęli moją biedną głowę, czemu zmusili mnie do pisania. Nimi rządził schemat, mną oni, a więc, reasumując, można wywnioskować, że chwyciwszy tą kartkę stałem się...schematyczny? Stałem się maszyną. Jednostką pracująca. Przez idealną rodzinę

***


Uprzejmy starszy pan w beżowym kapeluszu podążał uliczką wymachując laseczką i gwizdał wesolutko. Głowa mnie bolała. Pulsował ból. Pewnie pan kierował się ku piekarni, gdzie zamierzał kupić świeże bułeczki. Ręka mi drżała, trauma najokropniejsza. Zwykli, przeciętni obywatele kupują w piekarni świeże bułeczki. Zawsze. Nigdy w aptece. Płynąłem. ”Cóż za rześki staruszek”- pomyślała miła pani z warzywniaka, pakując grzecznej dziewczynce korniszony do piórnika...Cały świat płynął. Rozpływał się w ustach i w oczach, moje myśli sparaliżowane, atak, kontratak i śmierć. Bolał mnie schemat. Bóg głaskał mnie lekko po włosach. „Czasem i staruszek musi się dowiedzieć o twoim świecie, dzieciaku”. Nie rozumiałem. Rozpływałem się w bólu. „Zamknij żyłkę staruszkowi. Niech troszkę poumiera.” Zamknąłem. Rozpłynąłem się w bólu.

***

Poszedłem dziś do urzędu. Napuszony biznesmen wznosił w górę stuzłotowy banknot. „Oto ciało Chrystusa.” Amen. „Ty nie dostaniesz, grzeszyłeś, wyspowiadaj się.” Był dzień wypłaty. A wcześniej jeszcze ewangelia według św. Żagla. „A święta Jolanta rzekła: pozwólcie Kunie przychodzić do mnie” Boże, Boże mój, powiedz, że to iluzja, że to kłamstwo, to nie nasz świat, to tylko chora iluzja! Wybiegłem. Nieosobliwe jednostki patrzyły z oburzeniem. Rozbiegłem się.

***

Znów boli mnie głowa. Znów pulsuje bój i rozpiera mnie od środka. Miły pan w garniturze prowadzi za rączkę grzecznego chłopca. Podążają w kierunku sklepu z zabawkami. A gdzieżby indziej można było? Ja już nie mam krwi.
Chłopiec wesoło podskakuje, czerwony samochodzik lśni w jego rękach. „Ależ miły ten chłopiec” pomyślał pan z budki od lodów. „Taki grzeczny”. Umieram. Zatracam się w myślach. Samochodzik jeździ monotonnie w kółko. Już mnie rozsadza. Zaraz zginę, umrę, powieszę się...Samochodzik kopnięty przez grzecznego chłopca rozpada się na kawałki. „Cholera!” Klnie mały. Ależ ulga...Uff...Ja żyję!
Chłopiec był w wieku przedprodukcyjnym. Jednostka nie dająca pożytku ogółowi. Zabić.

***

Szedłem przez świat, ulice. Domy obywateli świeciły mi w oczy. W szkole dzieci się nie uczyły, była wiosna i waliła mi w głowę młotem zapachów. A noc była tuż- tuż. Żaden porządny obywatel nie wychodzi z domu po zmroku. Morderców jest tyle, złych ludzi...Niedobrze mi. Cholerna struktura schematu. Poszedłem na łąkę. Była noc. Na niebie świeciły drzewa. Po łące chodziły wielbłądy i pasły się chmurami, które wraz z makaronem rosły na krzakach. Fruwały koty, ptaki dawno pomarły. Ani krzty schematu. Nie było go wcale tak dużo.

Dodano: 2005-12-27 12:49:21
Ten wiersz przeczytano 719 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Wolny Klimat Obojętny Tematyka Fantastyka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

marcepani marcepani

schematy męczą , sprawiają, że czujesz się trybikiem,
chcesz być wolnym człowiekiem... każdy winien mieć
swoją łąkę na której pasie myśli wolnością choćby
tylko wyobraźni... to wolno... w tedy czujesz, że
żyjesz...(czy o to chodziło nie wiem..., ale
przyznam, że niesamowity i niejednoznaczny tekst.

blondynka8 blondynka8

stereotyp blondynki?
gadam z bratem Franciszkiem?
Proza całkiem, całkiem.
Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »