Bajka o tem, jak wykręcić się kotem
- Zwierzęta to nie ludzie!
Zagrzmiał butnie Piobacki,
a echo zaniosło to do kaczki.
Gdy dotarło do Piobackiego,
że kaczka usłyszała tę wieść
nie mógł ani spać ani jeść.
Strapiony, powiedział do żony
- kurcze, wyrwało mi się, kobito,
i pewnie jutro stracę koryto.
Na to Piobacka - spoko głuptasie,
niepotrzebnie się lękasz,
nie wrzeszczałeś - wszystkie zwierzęta.
Motto: Jak nie znasz praw logiki,
to się nie pchaj do polityki.
Możesz przecie zostać cieciem.
Komentarze (20)
Jeżeli się głupoty gada,
uzgodnić z kaczką to wypada.
Samo życie. Pozdrawiam. Miłego dnia :)
U swoich,anula, jeszcze jestem samcem:).
Regiel, wiem, została Fiona, ale nie zaryzykowałem
obracania kotki. Dzięki za pozdrowienia, wzajemnie:)
obecnym,chyba, że kto nie chce.
...tak się bajkę z cieciem plecie...
Logika i polityka, to dwa przeciw-
stawne bieguny.
Twoja ironia trafia w sedno
sprawy.
Ale kot poległ niestety.
Miłego dnia.
r
Ja bym wykręcił się kaczką,
u swoich zostaniesz sobaczką.
Pozdrawiam Irku.