Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Bal

Juże wiktuały na stoły podane,
przednim miodem kipią srebrne brzegi dzbanów.
Dziki zwierz przy ogniu winem oblewany
łacny poczęstunku dla czcigodnych balu.

Jeno nasłuchiwać końskich kopyt w duktach
jako, że terminy na gości nadeszły.
Służba rychło wrota otworzy na wiwat
przeto białogłowy w strojnych jadą szatach.

Jużem dojrzał z dala tę com umiłował
i z szacunkiem dłonie ucałował szczerze.
Teraz już za sutym siądzie ze mną stołem
słodkim trunkiem toast za zdrowie wypije.

Jako było zadość gwoli Twej Waćpani
alkowa bławatnym obleczona suknem.
Głowę psował będę wciąż jednym pytaniem.
- Gdy już spocząć zechcesz, czy zaprosisz Ty mnie?



autor

kaczor 100

Dodano: 2016-08-14 09:44:10
Ten wiersz przeczytano 2465 razy
Oddanych głosów: 62
Rodzaj Sylabiczny Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (66)

Augustyna Augustyna

Piękny wiersz, niezwykła wyobraźnia i przypomnienie
dawnych naszych, czasów.Serdecznie pozdrawiam.

Kropla47 Kropla47

Słychać tętent końskich kopyt...dobrze napisany
wiersz! Pozdrawiam.

Eurydyka12345 Eurydyka12345

SWOIM WIERSZEM PRZENIOSLES MNIE W STARE CZASY,ZALOZMY
STANISLAWA AUGUSTA PONIATOWSKIEGO.NAPEWNO PODOBALOBY
MI SIĘ WOWCZAS ŻYCIE.A WIERSZ TWOJ RACZEJ
PRZEKSZTALCILABYM W DWUNASTOZGLOSKOWIEC.Ale to TWoj
wiersz.Serdeczności dla Ciebie.:-

MamaCóra MamaCóra

Fajna stylizacja.
Pozdrawiam

Angel Boy Angel Boy

Czekam na Twój kolejny wiersz ;)

Damahiel Damahiel

fajnie tak no porządnie

Bella Jagódka Bella Jagódka

dokładnie tak jak Maria - dawno, dawno temu:)

Maria Sikorska Maria Sikorska

przeniosłam się myślami w inne czasy...fajnie

Jastrząb0707 Jastrząb0707

Ciekawy i barwny styl kiedyś chyba współczesny tak by
brzmiał dla gawiedzi.Pozdrawiam serdecznie.

Jutta Jutta

Jestem pod wrażeniem - pozdrawiam pięknie:)

Elena Bo Elena Bo

znowu ta fajna staropolszczyzna :)

Julia Pol Julia Pol

A gdy już zaprosi piękna białogłowa
niechaj w swej pamięci pieszczoty zachowa
by w samotne noce wspominać miłego
i płomienność uczuć zachować dla niego
świetny wiersz:)

PLUSZ 50 PLUSZ 50

Treść i forma,
wyborna...
+ Pozdrawiam

Stumpy Stumpy

Ale się sprytnie po staropolsku,białogłowie do alkowy
wpychasz,zbytniku jeden.Hej.

Sabina Gancarz Sabina Gancarz

Jesteś boski w swoim stylu pisania wiersz cudny
pozdrawiam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »