Ballada bejowska
Nie jestem poetą. Pisanie traktuję jako zabawę. Każdy tu zostawia kawałek siebie i ważne jest, by wszystkim sprawiało to radość. Jesteśmy amatorami - jedni piszą lepiej, drudzy gorzej...
Nie jestem Asnykiem Słowackim czy Whitem
i moje pióro
jeszcze niezbyt wprawne
piszę co czuję
jak widzę, pragnę
by się z innymi podzielić tą prawdą
jeśli to komuś się nie podoba...
lub z kwaśną miną
czyta moje teksty
niech wnet pomyśli
czy tędy jest droga
uderzać w innych
z grymasem zawiści
wszak to na beju
pisać mogą wszyscy
dobrze jest kiedy
sprawia im to radość
lecz czasem inni chcąc się tu wywyższyć
dając opinie,w boga się bawią.....
nie moim zamiarem jest kogoś obrażać
lub by wytykać błędy i potknięcia
bo na tej stronie
to ma być zabawa
jeśli w zawiści nie padnie objęcia
z pozdrowieniem dla wszystkich
malkontentów...Zibi1
Nie piszę wierszy tylko teksty do muzyki, którą sam tworzę. Może dlatego czasem moje pisanie ma mało wspólnego ze standardowym wierszem.... Tekst i muzyka Zibi1 09.02.09.liverpool
Komentarze (27)
Malkontentka do Zibi - wiersz czy piosenka - musi
mieć to coś, żeby nie był(a) zwykłym bełkotem. A to
jest radosna twórczość, naiwna, nieświadoma, popularna
w najgorszym tego słowa znaczeniu. A że równie naiwna
twórczość zalewa internet tworząc marną pop kulturę
coraz niższych lotów (bo ta lotów wyższych zmusza do
myślenia, a komu by się myśleć dziś chciało) to
jeszcze nie dowodzi tego, że ma to coś wspólnego ze
sztuką w ogóle. Ten wiersz na pewno nie ma. I 61 pkt
za tego nie zmieni. Pozdrawiam jednak radosnego autora
:)
tak szczerze napisane,hmmm,oczywiscie madre
spostrzezenia,ale wiesz,dla niektorych wiersze to nie
zabawa,czeka sie glodnie na komentarze,na opinie ludzi
,wiekszosc z powaga podchodzi do slowa pisanego,poezje
sie kocha lub nie...i kiedy ja sie czta powinna miec
sens i piekno,wlasne:)
zabawnie naiwne
Masz racje,,,na beju powinnismy sie dobrze bawic a nie
krytykowac,,,podoba
mi sie Twoj wiersz.
gniot gniota gniotem pogania - takie coś, nie powinno
być nazywane wierszem
Mnie się ta wypowiedź podoba,ale jeszcze chętniej
usłyszałabym ją w wersji muzycznej.
Kochany autorze, mam w moim bejowym archiwum niejedną
taką zgrabną wierszowankę, tą również tam dorzucę na
pamiątkę, w formie radosnego bejo-akcentu, czasami
bywam jak dziecko, lubię się bawić i weselić; na twoim
miejscu Zibi1 nie martwiłabym się, zdecydowanie
mieścisz się w standardach bejo-krainy, winszuję
talentów:)))
A toć to HYMN BEJOWY wyszedł :) Amen
Malkontenci do Zibiego;wiersz czy
piosenka-nieważne,lecz trafiony,jestem tu od
niedawna,krytykować nie będę-bo sama guzik umiem,choć
krytykę przyjmę,piszę sercem bo tak czuję-o pierwsze
pióro walczyć nie będę,ale proszę wszystkich o
wybaczenie jeśli gdzieś popadnę w zachwyt i uniosę się
nad jakimś wierszem-nie dla próżności i głosów ale jak
przejść obojętnie,gdy coś wydaje się piękne?
Kolejny ewenement na bej-u! Nie zrozumiem nigdy -
dlaczego ??? Jak to się dzieje, że utwory(nie piszę
specjalnie POEZJA),które są piękne, z przesłaniem, z
zachowanymi regułami pisania wierszy zostają daleko w
tyle...wystarczy w tytule umieścić,,bej'' i już lawina
głosów i top...Jasne, każdy ma inny obraz piękna,
ale...
Patrząc na to co dzieje się na bej-u dochodzę do
wniosku, że nie wszyscy mają radość z pisania i
dzielenia się z innymi.Jeśli tworzę i zamieszczam na
stronie to jednocześnie daję przyzwolenie innym na
przeczytanie i oczywiście komentarz.Hmmm ...gdybym
czekała tylko na komentarze pozytywne to w dalszym
ciągu pisałabym do szuflady.Sam fakt,że ktoś zagląda i
zostawia ślad jest dobre bo albo się cieszę albo
milczę i czekam na ,,natchnienie''.
BAWMY SIĘ I CZERPMY RADOŚĆ Z PISANIA
Najlepszym komentarzem sa trzy ostatnie wersy .I znowu
powtorze dzis drugi raz
Pokoj calemu Bejowi.
Pozdrawiam-zgadzam się w pełni i podpisuję!
wyluzujcie ludziska niech chłopak śpiewa...nie czytać,
zanucić te słowa i piosenka gotowa.pozdrawiam
synkopatycznie...+pozd
No i superrrrrr, stronka doczekała się ballady i to w
czyim wykonaniu! Pozwolę sobie szerzej. Zibi -
jesteś bomba! Słyszłam o Tobie i widziałam Cię w tV,
pozdrawiam i życzę - wyjdź szybko na prostą. Odnosnie
wiersza - czego się czepiacie, poprawnie napisany;
to, że temet n-ty raz poruszony? A cóż to szkodzi? I
komu? Proszę zwrócić uwagę na to, że to nie jest
normalny wiersz tylko ballada i nie ma tu
'częstochowy'. Zazdrośnikom zawsze będzie w poprzek,
a że niektórzy wyraźnie kłamią to widać w
komentarzach, jest napisane w komentarzu rzekomego
czytelnika o nicku "tylkoczytam" co nieco, podaje ,
że tylko czyta. więc kłamie, bo pisze, ponadto
większość bejowiczów zna tych autorów kryjących się
pod nickami czytelników. A tak na poważnie - zgadzam
się z treścią wiersza, nie mam nic do zarzucenia, jak
również zgadzam się z wieloma komentarzami,
że konstruktywna krytyka jest bardzo porządana, ale
konstruktywna i wulgarna to nie to samo.
Autorowi powodzenia w Anglii.
bo bej to nasza mniejsza, kochana ojczyzna, z
wszystkimi jej zaletami i wadami; co nas wprawia w
dumę, ale i rani... tylko tyle i aż tyle... a wiersz
podoba mi się, udany...