Bardzo krótki teatrzyk...
Osoba 1:
Ja sercem piszę. Nie krytykuj,
taka poezja mi pisana.
Kiedy się budzę, po serce sięgam,
a to bolesne, proszę pana!
Wypruwam żyły, no więc krwawię.
Z tego krwawienia pięć tomików.
Osoba 2:
A ja używam długopisu.
Kolor niebieski i po krzyku.
Albo na komputerze klikam.
Ot i to wszystko, moja mała.
Sercu zostawiam fizjologię.
A głowie służy kartka biała,
okno edycji i logika.
Osoba 1:
A reszta?
Osoba 2:
To ars poetica!
Komentarze (16)
:) fajne
A piszący sercem po ekranie? ;)
Pozdrawiam:)