W barwach sepii
Cisza przechadza się po polach.
Natura waży każde słowo.
Tylko sejmiki wronich knowań
głuszą milczenie wciąż rzępoląc.
Ranki w koronkach mrozu srebrzą,
słoneczny wątek promień kładzie.
W jesiennej fudze sepii pełno,
trąci brązami, szarym mazem.
Zieleń w szufladach wspomnień drzemie.
Przetrwała w świerkach, jodłach,
sosnach.
Pewnie w miłości - tej zapewne
wiecznie zielono. Zawsze młoda.
autor
magda*
Dodano: 2016-11-09 14:31:02
Ten wiersz przeczytano 1460 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
i pod koniec uśmiechnęłam się z przyjemnością, właśnie
to lubię w Twoich wierszach, zawsze dają przyjemność
:-)
Ach !!!jak pięknie...
pozdrawiam :)
Barrrrdzo ładny jak zawsze ..
Baaardzo :) Ale to u Ciebie nie nowina :)
Płynnie przeszłaś od przyrody do miłości ;-)
Pozdrawiam
Lubię barwy sepii a ty je świetnie uchwyciłaś.
Jak zawsze bezbłędnie i z siłą przekazu.
Serdeczności paa
Moje ulubione klimaty. Pozdrawiam.
Pięknie potrafisz opisywać przyrodę...Pozdrawiam.
Niezwykle plastycznie opisana aura.
Pozdrawiam
Te "ranki w koronkach mrozu":)
Na pewno bardzo ładne:)
Pozdrawiam
Miło przeczytać było...
+ Pozdrawiam :)
Z przyjemnością przeczytałem ten obraz.
Urokliwy wiersz. Tak potrafić opisywać przyrodę to nie
lada sztuka. Przeczytałem z przyjemnością:)
Zieleń dobra na wszystko.