Bejowanie
Na bejowskim portaliku
Tu poetów wielu...
Smutek,radość tutaj gości.
Śmiechu wiele przyjacielu...
Temat różny: mali,duzi
młodzi,starsi...
Pory roku też natchnieniem
i przyroda uwielbieniem...
Nieraz zgrzyty są gorące
jak zapalnik w małej bombce...
Jak w rodzinie...zgrzyty, płacze
są też wielkie kulminacje!
Lecz nie zawsze tu tak bywa
Bo rodzina wbrew pozorom
jest szczęśliwa:)
Wsparcie i porady różne
nie są to dodatki próżne.
Każdy wiecznie czegoś szuka
bo wkręciła go ta sztuka...
Rano kiepsko ledwo wstanie...
cóż uczyni?
Kawa, komp i bejowanie...
A gdy lunchu bywa czas
też tu musi zerknąć raz!
By wieczorem znów powrócić
okiem w komentarze rzucić!
Wciąga Nas ten nałóg szczerze:)
Jak papieros lub alkohol
w Naszym życiu górę bierze!
Tak to sobie mile klika
Team kreatywny bej...
Komentarze (21)
YamCito...mam tak samo:) A co do wiersza to w
pierwszym wersie pozbyłabym się "tu" a dalej wyrazu
"kiepsko".Wyrównaj troszkę bo fajny jest:) To tylko
sugestie- nie musisz się z nimi zgodzić:)Pozdrawiam:)
Ja wymieniłem jeden nałóg na drugi. Dym papierosowy
wymieniłem na bejowskie strofy. Ale tak to już w życiu
bywa ;)
A wiersz jak najbardziej na tak.
Pozdrawiam:)
W nałogu jestem od niedawna, ale mnie też zjada
masz rację, to jest nałóg...ja rano pierwsze kroki,
już od ośmiu lat, kieruję właśnie tu...papierosy
rzuciłem a beja NIE...prędzej żonę rzucę niż BEJA (tak
jej mówię gdy mi każe już odejść od tego komputra)...w
pracy też ale o tym SZA
mobing to poważny problem pozdrawiam
Tu też jest "mobing" i to jaki, ukryty jednak
subtelnie pomiędzy wersami.