BEJOWY BAMBO
.......pastisz....
Bejowy Bambo gdzieś w Polsce mieszka
Choć białą skórę ma nasz koleżka
Uczy się pilnie dziś wiersze pisać
Bo chce koniecznie aby go czytać
Mama mu mówi; chodź do kąpieli
A on się boi; głos diabli wzięli
Mama powiada; napij się mleka
A on; nie będę…..wena ucieka
Ja muszę pisać, bo chcę mieć głosy
I chciałby zaraz po trzy umieszczać
Jak to się dzieje….??..już jest
zazdrosny
Inni nabazgrzą…..mają dwadzieścia
Niech się pismaczek tak nie przejmuje
Nie rezygnuje zaraz z kretesem
Bo nie jest ważne, jak kto głosuje
Ważne by pisać mądrze i z sensem
....hej bambo, bambolaja.....natura złośliwaja.....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.