Bez
Bez zakwitł bez uprzedzenia.
Bez krępacji zapachniał soczyście.
Bez cienia
wahania odsunął liście.
Bezwstydnie,
bezwzględnie
wyglądał pięknie
i pachniał – bezkonkurencyjnie.
Niestety, nie byłeś przy mnie.
Bez ciebie, bez był bez znaczenia.
A ja bez zmysłu powonienia,
bez możliwości widzenia kolorów.
Bez nikogo – znowu.
autor
DoroteK
Dodano: 2013-05-02 06:36:45
Ten wiersz przeczytano 12730 razy
Oddanych głosów: 166
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (182)
Pomysłowy ,pozdrawiam
bezkonkurencyjny bez:)
http://www.youtube.com/watch?v=g4tT7ip6NBk
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2475227
Dorotko:) Nie znalazłam w słowniku takowej 'krępacji'.
Nie zrozum mnie źle, ale nawet na co dzień nie używam
takiej formy chociaż wiem, że sporo ludzi tak mówi i
tym bardziej nie pasuje mi w twoim a jakże pięknym
'bzowym' wierszu. Gdy czytam, to 'krępacja' absolutnie
mi nie pasuje a nawet razi. Napisałam, bo w głowie
siedziała mi ta 'krępacja' ale już daję sobie i tobie
spokój, przecież z tego tytułu świat się nie zawali,
prawda:)
Pozdrawiam również serdecznie:):)
@wena48 :-) a tu mnie zaskoczyłaś, że nie znalazłaś
"bez krępacji" w moich stronach to bardziej wyrazista
forma zwrotu bez skrępowania" :-) pozdrawiam
serdecznie :-)
Jedno słowo, dwa znaczenia, bez niego, bez uroku nie
ma! Pozdrawiam!
Bez kwitnie, ale bez NIEGO już ten fakt tak nie
cieszy... Bardzo ładnie.Pozdrawiam:)
Ale bez, no zupełnie nie bez klimatu, nie bez
znaczenia.
Pozdrawiam serdecznie:)
Zamiast bez krępacji:(
może powinno być - bez obiekcji:)
Pozdrawiam:)
Eh Dorotku.
Stałem koło płotku.
Ubrałem się kolorowo,
ale nie skręciłaś głową.
Jesteś mistrzynią w grze słów i tutaj świetnie,
bezkonkurencyjnie :)))))))
...czekam na Twojego "motyla" :-)
Witaj Dorotko:)
Szukałam ale w żadnym słowniku nie znalazłam
'krępacji'.
Powiedz, skąd go wzięłaś?, bo nie daje mi spokoju, ten
'potwór':)))
w pięknym wierszu twoim.
Pozdrawiam:)
Z ukłonami podziwu :)