Bez cukru
ja z gęby d... nie lubię robić
nie w moim stylu maślić słodzić
jak komu co to prosto w oczy
nie znoszę za i strzałów w plecy
jak trzeba to i nogą tupnę
gdy ktoś głuchawy głośniej huknę
się nie podoba tam są drzwi
nie będzie na złość ja i mi
gdy kłopot mam przecież mam ciebie
ty też wiesz że jak w dym w potrzebie
bo mamy jedne wspólne drzwi
do szczęścia co się zowie - my
autor
aanka
Dodano: 2010-03-19 14:07:24
Ten wiersz przeczytano 1865 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
Świetny powiedziałabym z ikrą:)
Nic dodać nic ująć, ino przyklasnąć:) Pozdrawiam
pięknie i wiesz czego chcesz, masz charakter i tego Ci
szczerze zazdroszczę... ale też życie mnie do tego
zmusza, za wspaniały komentarz i za to, że jesteś
dziękuję i pozdrawiam wiosennie :))
Ostro i konkretnie "pojechałaś" i tak trzeba. trzeba
znać swoje miejsce w szeregu :-)
Podoba mi się wiersz ostry z grubej rury
zwłaszcza dla głuchych, przemądrzałych
i krętaczy. Nauka mówi : jeśli masz do czynienia z
człowiekiem inteligętnym masz się zachować
kulturalnie, jeżeli z hamem
to tylko z grubej rury bo inaczej nie zrozumie. Tak
trzymać.
Te- "wspolne drzwi do szczescia, co sie zowie - my",
podoba mi sie i tak trzymaj!
Pozdrawiam.
I tak trzymaj:)). Pozdrawiam
Wspólne zrozumienie, jest bardzo ważne, warto też
walczyć o swoje...pozdrawiam :)
My to szczęści, prawda, dobrze, że mamy siebie na
wzajem, co by było bez niego, bez niej, pozdrawiam:)
charakterystyka zdecydowanej, szczerej osoby , na
którą można liczyć , jest fundamentem ,na którym, się
buduje prawdziwe szczęście
Trzeba walczyć o swoje, a najlepiej razem. Cała siła w
tym "my" :)
"Wspólne drzwi do szczęścia"...Cudownie.
Czasem te drzwi są jak na westernie wahadłowe i każdy
wchodzi przez swą połowę. Wiersz OK!
..raz warto tupnąć...niekiedy przytulic ..ciekawa
forma wiersza...pozdrawiam i..
No widzisz. Czasami trzeba i tupnąć, ale lepiej tego
nie robić. Mądraliński patriota, co?....
Serdecznie pozdrawiam.