Bez granic
Kołaczę do drzwi,
w marzeniach niestrudzonych,
za nimi jesteś ty,
wyciągasz ramiona stęsknione.
Witaj mój kochany,
radośnie się uśmiecham...
Sny nie znają granic,
codzienności jedyna uciecha.
/EN/
autor



Isana



Dodano: 2015-06-12 01:16:57
Ten wiersz przeczytano 1669 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
Piękna melancholia, pozdrawiam ciepło.
Warto marzyć one są częścią życia...
Zostawiam tulaski i słoneczny uśmiech ELU:)
Za szybko ona ucieka
Kocham marzyć
Melancholia, bardzo ładna ,ja też lubię oddać się
marzeniom .
Sen nas nie ogranicza i tak jak marzenie pozwala nam
nieraz na piekne chwile
Pozdrawiam serdecznie
Ładnie i słodko. Ja ostatnio rzadko pamiętam swój sen.
Pozdrawiam Isanko.
Sny nie mają granic i to właśnie jest piękne:)
Pozdrawiam serdecznie:)
podoba się :)
Cudowna melancholia, taka realna do spełnienia...życzę
z całego serca. być kochaną to szczęście dodające
skrzydeł...pozdrawiam. dziękuję za ciekawy
komentarz...
Piękny! Pozdrawiam, miłego dnia Isano.
Lubię marzyć w snach i nie tylko:) Ładny przekaz
Isanko-:)
Serdecznie pozdrawiam-:)
Sny- tak to ostatnio moja druga rzeczywistość...
Pozdrawiam
ładnie z nutką melancholii...sny to nasze drugie
życie:-)
pozdrawiam
Niechaj się ziści,
to co się przyśni!
Pozdrawiam!