Bez histerii
Naprawdę nie szkodzi
ta nauczka zmysłom.
Chciałam wzbudzić podziw,
lecz znowu nie wyszło.
Teraz kiedy umiem
już przyjmować razy,
rozpacz bezrozumna
mi się nie przydarzy.
autor
krzemanka
Dodano: 2016-07-07 09:30:29
Ten wiersz przeczytano 2034 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (66)
+ :)
miłego dnia
Interesująca refleksja
Dziękuję Iris$ za poparcie dla postawy peelki:) Miłej
niedzieli.
mądra refleksja...
pozdrawiam serdecznie:)
Dzięki Anno za poparcie dla wiersza. Miłego dnia:)
Dobry wiersz z gorzkawą refleksją... Życie
przyzwyczaja do razów.
Dobrej nocy:)
:) Dobranoc czegres.
Człowiek zawsze się uczy, na swoich błędach :)
Pozdrawiam
Dzięki DoroteK za poparcie dla wierszyka:) Miłego
wieczoru.
dobre i mądre, nawet bardzo, bardzo :-)
:)) Miłego wieczoru al-bo.
to wielka prawda, nabieramy dystansu i wody w usta:)
pozdrawiam
Vick Thorze: Nie mogłam mieć na myśli tego, o czego
istnieniu dowiedziałam się dopiero z Twojego
komentarza:))
Miłego wieczoru.
:)) Jeszcze pomyślę, że oniemiałaś z zachwytu i
popadnę w samouwielbienie.
Następnym razem (o ile taki będzie) odezwij się.
Miłego wieczoru WOJTER:)
zapewne autorka miała na myśli
nie histerię w tej historii
ale hipsterię - w ogólnym zarysie
oraz jako objaw szczególnej teorii, czyli: bez
hipsterii,nie używam papeterii na pejsbuku, jeno
przepowiedni Habakkuku..