Bez litości
Owinę w szpony
dodam kopniaka
dorzucę głuchego
by miał siniaka
za to że krzywdzi
za to że karze
za głupie gadanie
i zachowanie
tak bez litości
dołożę ekstra
niech ta szkarada
mnie zapamięta
żadnych wygłupów
ani gdybania
odwinę w ślepia
mózg do zlasowania
autor


Jowitka


Dodano: 2014-10-03 21:05:27
Ten wiersz przeczytano 2305 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
Z humorem o zemście. :)
dobre z humorem .... jak zasłużył to nie pytaj tylko
...wal
pozdrawiam ;-)))
Ostro, ale jak trzeba to trzeba.
Pozdrawiam serdecznie.
Jak zasłużył to pochwalam
pozdrowionka
Jowitko będę ostrożna
Lepiej nie podpasc Jowitce ;) Ale tak trzymaj, moze
brzydota bedzie sie trzymac z daleka :)
Pozdrawiam :)
i więcej takiej iskry niektórym potrzeba,
a wtedy porządek będzie i radosne nieba ludziom się
otworzą.
Niech sobie gaworzą.
Z pazurkiem, aż strach się bać:)))))))
Dziękuję kochani
Ależ groźnie;)
Widać, należało mu się, a sobie ulżyłaś PL-ko.
Pozdrawiam autorkę :)
cóż za ironia dosadna :)
świetny:))) kojarzy się mi z filmem z Eastewoodem:)
miłego dzionka
Wal śmiało, jak ma Ci ulżyć! Miłego dzionka
taki atak złości
to może być tylko
po wielkiej miłości...
pozdrawiam pięknie:)))