Bez nadziei....
...dlaczego najbardziej mi Ciebie brak, gdy jesteś tuż obok?...
Bez nadziei....
Czyli bez Ciebie...
Bez czułych słów...
Bez ciepłych spojrzeń...
Bez miłości...
To wszystko zaręczone
z czarną śmiercią,
wtulone w jej rozwiane włosy,
nic po za tym....
...
autor
iris89
Dodano: 2005-12-02 20:55:23
Ten wiersz przeczytano 695 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.