bez przeszkód
Jest coś między nami
to wznosi się do chmur
to z nieporozumień zbudowany
ogromny, ceglaty mur
Tylko po co?
Złóżmy dłonie w pięści
i uderzmy na trzy
zbyt duży by zburzyć cały?
więc wstawmy drzwi
autor




biała czekolada




Dodano: 2007-02-18 00:01:00
Ten wiersz przeczytano 461 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.