Bez przyjaciela
Żadne bogactwo świata
nie jest w stanie ukoić bólu
stęsknione serce szuka
wspomnieniem przyjaciela
w głowie bitwa rozkrzyczanych myśli
jego uśmiech rozgarniał czarne chmury
szczęściem było każde spotkanie
tak bardzo ważny w życiu skarb
choć dziś stoimy na rozstaju
miłość nadal gorąca płonie
myśli ciągle podążają w tamtą stronę
pragnę paść w bliskie ramiona
zapomnieć wszystkie gorzkie słowa
za spojrzenia pełne zrozumienia
za serce otwarte o każdej porze
za uścisk pełen ciepła i miłości
za smutki i długie ciche dni
za to wszystko dziękuję dziś
nawet jeśli kończy się ten czas
te szczęśliwe w życiu chwile
nie zapomnę nigdy przyjaciela
promyka nadziei którym był.
za Tobą poleciały łzy...

ilona86


Komentarze (42)
Nie potrafię skomentować.
Po prostu....żal...
Wszystko.
Pozdrawiam
Jurek
Przyjaciel jest bezcenny, to prawda
pozdrawiam
Dużo tęsknoty w wierszu. Życzę by ktoś zapełnił tą
pustkę:):)
Smutne. Ale nie trać nadziei.
Ilonko,pięknie napisane,pozdrawiam
-- moja przyjaźń pozostanie już tylko w pamięci, a
była taka prosta i bezinteresowna.. zresztą
przeczytaj...
http://alina-ala.blog.pl/2014/06/22/gdy-przyjazn-umier
a/
Szczęściem jest mieć dobrego przyjaciela.
Smutne,gdy stracimy bliskiego przyjaciela,wiem coś o
tym,
pięknie o tym ilonko napisałaś...
Pozdrawiam serdecznie :)
-----------
P.S Dziękuję za wizytę u mnie i z góry
przepraszam,lecz postanowiłam mój epigramat
skasować,ponieważ nie warto z pewnymi osobami w ogóle
się porozumiewać.Poza tym mam ochotę dać dzisiaj
jeszcze inny wiersz,zanim północ wybije.
Wybacz,że straciłaś czas,to się nie powtórzy!
rozstanie - a uczucia Twoje są jeszcze gorące
tęsknota łzy - są miłości które nie odchodzą z serca
żal że nieodwzajemnione
ładna poetycka tęsknota
pozdrawiam
Tak dla sprostowania, to ta osoba żyje:) na
szczęście:)
Listopadowa refleksja, smutek i nostalgia powraca,
zawsze, gdy zapalamy znicz. Pozdrawiam Ilonko
serdecznie:-)
Wiem co czujesz... Pozdrawiam serdecznie.
Refleksyjnie, na czasie...
Pozdrawiam.
wiersz na czasie...
za tych, co odeszli zapalmy świeczkę...
Piękny wiersz, aż zapiera dech. Kolorowych snów Ilonko
:):)