Bez wiersza
bez poezji człowiek rośnie kaleki
schnie do szpiku
jest jak koryto wyschniętej rzeki
słowa w nim jak w pustych rurach
głuchym echem dudnią
póki serca ciała i duszy
strofy wierszy
jak rodziny domostw nie zaludnią
autor
aanka
Dodano: 2012-06-14 00:28:00
Ten wiersz przeczytano 893 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
:-))
poezja to też bestia, która wypluwa z nas szczerość.
czasem lepiej, żeby zamilkła, lepiej nie wiedzieć..
jednak przecież za to z nią jesteśmy
to chory związek, ale bez którego nie można być
normalnym..
e tam..poniosło mnie, pozdrawiam Cię
poezjo - wzmacniaj karm i syć
Mam takie samo wrażenie, jak rozmawiam ze znajomymi.
Nikt nie interesuje się wierszami, nikt nie czyta a
nawet nie rozumie.
Pozdrawiam:)
W poezji siła pisania. Bez wiersza a z wierszem witaj
:)
bez poezji człowiek rośnie kaleki - podtrzymuję:)
Piękna refleksja o wrażliwości jak i jej braku.
Serdecznie pozdrawiam.
Piękna refleksja o wrażliwości jak i jej braku.
Serdecznie pozdrawiam.
Poezja to głos duszy,bez niej człowiek taki
cichutki:)Pozdrawiam serdecznie+++
prawda ,prawda:)Pozdrawiam cieplutko;)
Trzeba się w siebie wsłuchać,
by zadbać o potrzeby ducha!
Pozdrawiam!
Jest jak mówisz Bez poezji jak bez oddechu,usychamy.
masz rację, bez poezji to już nie to samo :-)
witaj,
to wszystko prawda co napisałaś,
ale znam takich, którzy nie lubią poezji.
Mówią, że jest nudna.
Moja koleżanka polonistka wręcz jej nie znosi.
Sama nie potrafi napisać nawet takich wierszyków jak
moje. Mnie to schlebia, bo przerosłam swojego
mistrza./ha,ha,ha,/
Pozdrawiam, życzę spokojnej nocy.
Warto czasami przed wklejeniem własnego przypominać
sobie o tym wierszu wielkiej poetki:
Wisława Szymborska
DO WŁASNEGO WIERSZA
W najlepszym razie
będziesz, mój wierszu, uważnie czytany,
komentowany i zapamiętany.
W gorszym przypadku
tylko przeczytany.
Trzecia możliwość
wprawdzie napisany,
ale po chwili wrzucony do kosza.
Masz jeszcze czwarte wyjście do wykorzystania
znikniesz nienapisany,
z zadowoleniem mrucząc coś do siebie.
(z pośmiertnego tomiku pt.Wystarczy)