Bez wzajemności

Początek trocinami, sypie
i tańczy, miłością opętany
Uczucie trwa, jak drwal
a miłość odlotna,
jak zimową porą ptak

Dla tych którym nie dała,
serce swe oddała
I w pamiętniku na zawsze,
sercem zapisała

Być oddana,a potem nieznana
Więc w papierze tuszu nie szkoda,
jaka wielka przestroga
Ale serca nie odda,więc pozostała,
jedna w sercu Aorta

Za trocinami,posypał śniegi biały
a zanim przyszła wiosna
I pozostała w miłości, jedna samotna
sopla i czarna po nim kropka.

autor

Anna Rewers

Napisany: 2018-12-20 Dodano: 2018-12-20 12:34:58

Ten wiersz przeczytano 915 razy

Oddanych głosów: 1

Rodzaj Wolny Klimat Pesymistyczny Tematyka Samotność

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie

« poprzedni następny »

zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (7)

kuba-winetu 2018-12-23

Miłość nie wraca jak żywe zjawisko
zostaje w myślach no i nie umiera
odmienia tylko czas no i nazwisko
i nowe kształty dla siebie przybiera

Wtedy zmęczone serce mocniej bije
myśli tysiace cisną się do głowy
że chce się krzyczeć przecież ciągle żyję
i na tą miłość jestem już gotowy

nie wiem gdzie kręta droga mnie prowadzi
nie wiem gdzie los mnie teraz rzucić może
lecz wiem że gdy kochasz to miłość we wszystkim pomoże
.
I już mam inspirację do następnego wiersza .
Pozdrawiam .
Życzę zdrowych pełnych radości , pogodnych
wesołych Świąt Bożego Narodzenia

Anna Rewers 2018-12-21