Bez zobowiązań

Wyjątkowe Twoje erekcjato Uliś ;)) Będąc tak wspaniale
zorganizowaną kobietą, pełną talentów, wspaniałą urodą
piszesz o samotności. Wiem, że wszystko może się
zdarzyć lecz wydawało mi się, że bronisz się przed
powodzeniem. Uliś, życzę porzucić samotność,
zasługujesz na życie z bliską sercu osobą. pozdrawiam
serdecznie miłej nocy.

Dziękuję pięknie kolejnym gościom za poczytanie i
komentarze :)
Pozdrawiam serdecznie harry :) i Teresko :) życzę
miłego niedzielnego wieczoru :)

Super erekcjato,
ale samotność gorsza od nudów.

Miłego popołudnia Jovi

Zamienniki miłości coraz częściej wypełniają
przestrzeń w sferze uczuć, wydają się działać...? Na
jednostki, ale co za tym idzie na poziomie
społeczeństwa... Pozdrawiam.

Dziękuję szadunko za pozytywny komentarz :) Ślę moc
serdeczności na dobry dzień :)

Lekko napisane erekcjato i kompletne zaskoczenie - nie
wpadłam na to, o czym mowa aż do samego końca.
Pozdrawiam serdecznie.

Witam Cię bardzo serdecznie krzychno:)
Fajnie, że do mnie zajrzałeś, mnie również jest szkoda
takich ludzi, to smutne, że w wielu związkach miłość
tak szybko wygasa, albo jej wcale nie
było...Pozdrawiam bardzo serdecznie i życzę miłej
niedzieli Tobie i Twojej Hanusi :))

Witaj Uluś:)

Na szczęście u mnie
nudą nie wieje,
bo dzięki żonce
wciąż się coś dzieje:)

Ale szkoda mi takich ludzi którzy są razem ale jednak
osobno:)

Pozdrawiam serdecznie:)

Ślicznie dziękuję kolejnym gościom za odwiedziny i
pozostawione miłe komentarze :) Pozdrawiam serdecznie
Wandziu:) i Rozalio:)

Oj, ta wierna towarzyszka;)
Bardzo udane ere, Jovisko.
Pozdrawiam ciepło:)

Świetne, zaskakujące erekcjato Uroszulko :)

Jesteś w tym mistrzynią :)
Pozdrawiam z uśmiechem :)

Dziękuję kolejnym miłym gościom za odwiedziny i
pozostawiony ślad :) Pozdrawiam bardzo serdecznie
Kropelko i Anno :))

Można być samym a nie być samotnym jak również być
samotnym w tłumie, tak naprawdę wszystko zależy od nas
samych, czy potrafimy coś z tym zrobić. Poza tym nigdy
nie wiadomo co nas czeka za kolejnym zakrętem. Może po
prostu trzeba zza niego wyjrzeć. Pozdrawiam serdecznie
:)

Jakbym czytała o sobie... Pozdrawiam serdecznie :)

Dziękuję za odwiedziny Kazimierzu i Sławku i ślę
serdeczności:)

(P.S. Sławku onegdaj przy okazji analizowania innego
wiersza rozmawialiśmy o związkach bez miłości, żyją
razem, ale jakby obok siebie i oboje samotni, w takich
związkach wieje nudą i tak mi jakoś przyszło do głowy
wziąć ten temat na tapetę...poniekąd przyczyniłeś się
do powstania tego wiersza, bo mnie ten temat
zainspirował...pozdrawiam i również życzę miłego
weekendu)