Bezbożny akt wiary...
nagie me usta
skrywają tajemnice wszechświata...
nieme dłonie ukrywają
wizję apokalipsy...
oczy jak pęknięte zwierciadła duszy,
nie wypowiadają zakazanych słów...
zaciśnięte uda zamykają drogę
dla nowego życia...
I oto jestem ja- córka Boga,
oblubienica Szatana...
…bo w każdym z nas jest coś boskiego
i grzesznego ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.