BEZCENNA BLISKOŚĆ
Tylko szept słodki delikatny
kocham cię mocno i oddechy
wydobywane nieziemsko żarliwie
w spojrzeniach zadomowione
Zawsze jestem cały twój
bliskością niepowtarzalną
a w czułych dotyków gęstwinie
zacałuję wypieszczę do cna
Gorąc potężny bije zewsząd
jest w szafirowych oczach
też na ustach poziomkowych
powodując drżenie ciał szczęściem
I rozmarzenie przebłyskami księżyca
otoczonego gwiazdami szczerosrebrnymi
z cieniami i blaskami codzienności
cieszymy się jednością miłujących się serc
Komentarze (80)
bagnis, miło bardzo, dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
W ciepłej aurze ukazana bliskość serc. Pisane
czytelnym językiem. Tak lubię:) Pozdrawiam Cię mistrzu
Kazimierzu :)
Maria Sikora, dokładnie tak, dziękuję za odwiedziny
oraz słowa, pozdrawiam ciepło.
Miłość uskrzydla
Ładna treść :)
Bożenka, miło, dziękuję i pozdrawiam ciepło.
Witam,
uroczy opis wzajemnej bliskości w męskim wydaniu.
Pozdrawiam/+/.
GabiC, miło bardzo, dziękuję i pozdrawiam ciepło.
Pan Bodek, dziękuję za sympatyczne odwiedziny,
pozdrawiam serdecznie.
Ciepły, piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie Kazimierzu:)
Kolejny zachwyt wyrazam i czynie to z ogromna
przyjemnoscia.
Pozdrawiam serdecznie, Kazimierzu. ;)
Dziękuję również Wszystkim Czytelnikom za czytanie,
pozdrawiam ciepło.
Iza27, miło bardzo, dziękuję oraz pozdrawiam ciepło.
Zmysłowo i ciepło napisane o miłości:) Pozdrawiam oraz
ślę serdeczności.
@Najka@, dokładnie tak, pozdrawiam ciepło.
Jedność miłujących się serc i tu jest sens...miłego
dnia.