W bezchmurach
Gęstnieje mrok wlepiony w ciszę.
Snuje się księżyc. Gasną okna.
I tylko ręce coraz bliższe -
stęsknione ciepła, nocnych spotkań -
zwinnością kota lgną do siebie
na przełaj, nader przeodważnie.
Płyniemy naszym małym niebem,
dopiętym na ostatnią gwiazdę.
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2022-02-11 20:08:35
Ten wiersz przeczytano 6752 razy
Oddanych głosów: 117
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (111)
Taki to właśnie urok miłości,
która w Twym wierszu tak pięknie gości.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego dnia :)
Cudny, ciepły wiersz.
Dobranoc Zosiu:)
Jak zwykle, piękna poezja
Ależ ładnie
bardzo klimatyczny i cudownie nastrojowy wiersz
Uwielbiam tego rodzaju lirykę. Nastrojowość, rytm,
melodia, spokój, głębia uczuć.
Piękny wiersz.
Dziękuję Wam.
bardzo zmysłowo... metaforycznie... ładnie :)
pozdrawiam
Dopięci na ostatnią gwiazdę ach...pozdrawiam ciepło.
"Gęstnieje mrok wlepiony w ciszę.
Snuje się księżyc. Gasną okna.
I tylko ręce coraz bliższe -
stęsknione ciepła, nocnych spotkań -"
- Rozmarzyłam się...
Dziękuję Wam.
Można się rozmarzyć wersami.
Pozdrawiam serdecznie
"Płyniemy naszym małym niebem,
dopiętym na ostatnią gwiazdę."
Czasem nie wiemy że jesteśmy w niebie a jednak warto
to tak nazwać. pozdrawiam
Dziękuję.
przeuroczo