Bezimienni
Stoją za każdym rogiem
Chodzą od drzwi do drzwi
Mówią, myślą, czują
Jednak pozostają niezauważeni
Mają talent, mają dar
Zostali źle potraktowani przez świat
Odrzucili ich ludzie, odrzucił ich los
Jednak wierzą, że to się zmieni
Czekają na cud
Na to, że ktoś ich doceni
Wyciągnie rękę
I wyprowadzi z ciemności
Nie proszą o wiele
Nie pragną wielkich bogactw
Chcą tylko mieć przyszłość
Szansę na lepsze życie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.