Bezimienny
Tęsknię za Twoimi ramionami
Za dotykiem, bliskością
której wcześniej nie znałam
a może...?
Znałam lecz umknęło
Zasnute urazów zasłoną
wspomnienie
Przypomniałeś mi o nim
Ze zdwojoną siłą
Dlatego tęsknię
Z każdym dniem mocniej
I mocniej odpycham
Uczucia, których się boję
autor
Małgorzata K.
Dodano: 2022-02-28 20:47:48
Ten wiersz przeczytano 594 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Wzruszający i wymowny smutek z tęsknotą za miłością...
pozdrawiam ciepło Małgosiu :)
Pięknie i smutno piszesz o miłości, której trzeba się
bać. Serdecznie pozdrawiam.
Ach, ta tęsknota, nie daje chwili wytchnienia...
Pozdrawiam serdecznie.