beznadziejny
na łódeczkach ze starej gazety
bez znaczenia bez sensu i barw
odpływamy na inne planety
by obudzić się w nie swoich snach
z granitowej pamięci wykuci
łatwiej chować niż zachować twarz
trochę późno by życie ocucić
i za późno by komuś je skraść
ze spróchniałych wspomnień wycięci
popełniamy kolejny faux pas
trochę późno by miłość zachęcić
i na dłoni komuś ją dać
w filiżankach pełnych od biedy
łyżką cukru płyniemy przez strach
i nieważne gdzie ale kiedy
porcelana roztrzaska się w mak

z nick-ąd

Komentarze (27)
Wiedziałam, że znajdę tu wiersz. Choć
apatyczny-napisany lekką ręką.
Myślę, że każdą gafę można naprawić, a o poprawę
relacji należy walczyć.
Jeśli jednak już się roztrzaska - sklejanie tylko
pogorszy sprawę.
Pozdrawiam
Smutno, ale pięknie.
Pozdrawiam wieczornie:)
takie ponure zycie, bez barw...jak nie zycie :(
Przywędrowałam tutaj w ślad za W.N. i warto było:))
Jestem pod urokiem.
Pozdrawiam.
Uff, pesymizm oddany po mistrzowsku, aż chciałoby się
autora pogłaskać po główce:) Pozdrawiam:)
pesymistyczny, pesymistyczny ale jednocześnie
fantastyczny. Skąd wyciągasz te wszystkie przenośnie,
czytam i zastanawiam się zawsze co jeszcze "skubaniec"
wymyśli. :) Super.
no i doczekałam się na tym portalu godnego uwagi
wiersza, szkoda tylko że trzeba się najpierw przedrzeć
przez "mękę"( steki bzdur ubranych w zielone listki )
aby dotrzeć do czegoś dobrego.
smutny wiersz który zakłada że wszystko jest
beznadziejne zawsze jakaś iskierka nadziei istnieje i
dodam że jest takie powiedzenia na miłość nigdy nie
jest za późno
Z miłością to nigdy nie wiadomo, czy za późno ją komuś
dać? Na to nigdy nie jest za późno. Nie trzeba kraść
życia komuś, można je tylko z nim dzielić. Każdy ma
prawo do swoich poglądów , ty masz takie a ja inne na
ten temat, ale wiersz mi się bardzo podoba, można
polemizować z jego treścią, jest na wysokim poziomie.
smutno , zatem zachec milosc do wspolnej zabawy ,
zobaczysz strach ucieknie sam , zagluszy go rytm
serc podobnie bijacych , Oj , chyba jakies bzury
wypisuje ... wybacz , ale tak czuje w tej chwili ...
Usmiechnij sie ...
jestem zachwycona tym wierszem, w lekkim tempie
wiersza poruszyłeś tak wazne sprawy...bardzo mi sie
spodobał wers" latwiej chować niż zachować twarz"
przepięknie!rzeczywiście pesymizm z niego bije,ale po
mistrzowsku ujęty,jestem zachwycona,brawo:))
nigdy nie jest za późno na zmiany, a wiersz pięknie
napisany:)
Wiersz smutny w wymowie, dobry warsztatowo.
wiersz napisany mistrzowskim piórem, a treść w nim
zawarta ma znaczenie...