Bezrobotny
https://www.youtube.com/watch?v=8wp0PTnxUuc po renowacji:)
Znudzony tak drzemię, niczym mops
I wypalony jestem jak pet
Do tego też z planów wyszedł klops
A czuję się niczym stary zgred
Wiem, mocno w garść wziąć by się trzeba
I wstać z tej wygodnej kanapy
Zarobić na kawałek chleba
Tylko lekko trzęsą się łapy
Posiedzę trochę znów na tyłku
Później pożyczę na browara
Na pewno.przetrwam na zasiłku
W sens życia znów powróci wiara
Nie kojarzyć mnie z peelem...piwo sporadycznie, częściej seta białej wódki do śledzia;):)
Komentarze (75)
Sensem twojego życia piwo,
nie szkodzi, że się głowa kiwa.
Najlepiej jest mi na kanapie,
nikt nie pier...., że ja chrapię.
Dobra groteska. :)
Pozdrawiam serdecznie
bardzo typowy obrazek
choć ostatnio rzadszy
...wypijmy za błędy...tylko nie za dużo...bo się ręce
trzęsą robocie nie służą...pozdrawiam.
popracowałeś nad rymami. są super.
satyra również przednia :):):)
Samokrytyka, połowa sukcesu do osiągnięcia
zmian...trzeba jeszcze ich chcieć i mops stanie się
aktywną jednostką, bez "wspomagaczy", zbędny będzie
zasiłek...pozdrawiam
Witaj:))))) No tak kazdy inaczej dochodzi do sensu
zycia. Peelowi good luck Autorowi Two tumbs up:) Moc
serdecznosci.
Ja myślę,że wcale tu nie ma takich.Kto by pisał
wiersze:)
Pozdrawiam:)
bardzo dobry ironiczny wiersz, bardzo, fajne rymy i
dobrze się czyta.
krzychno: myślę, że wiersz nie dotyczy wszystkich
Bejowiczów...nie wierzę, że takie miernoty i lenie
pisaliby wiersze:) miłego wieczoru i dzięki za
komentarz
Witaj Andrzeju:)
Byłem dwa miesiące na zasiłku lecz na szczęście bez
takich ekscesów:)
A i browarów też nie lubię:)
Pozdrawiam:)
Dzięki wielkie: PLUSZ50, Basia, Gabi, Alina,
virginia20, Roxi01, Grażynka,Kasia, AMORI1988, Waldi,
Baba Jaga, Kaczorek:) miłego wieczoru
Taka wegetacja nie mobilizuje a wręcz przeciwnie. Tu
złotówka tam gdzieś dwa, byle uzbierać na browara.
Masakra
Pozdrawiam Andrzejku :)
Iluż takich ludzi widzi się na ulicach.Bardzo dobra
ironia.Pozdrawiam serdecznie.:)
ja też jestem wypalony jak cygaro tylko został ze mnie
kiep ...dobranoc ... super wiersz ...
Ciekawe, ironiczne, pozdrawiam:)