Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

(bez)sen nocy letniej

gorąca noc rozgrzany mrok
odrzucam koc i nagle stop
przepadł gdzieś sen coś wzbudza lęk
drażni ucho natrętny dźwięk

brzęczący głos przeklęty los
zaschło w ustach - lata tu coś
owadzi zbir wybudził mnie
odfruń precz stąd nie chcę tu cię

odczepże się natręcie zły
nie dam ja ci pić mojej krwi
irytuje natrętny bzyk
więc ze złością klapkiem - myk

trup megiera błogie spanie
nie czas teraz na bzykanie

Argo.

autor

Argo

Dodano: 2022-06-26 15:02:35
Ten wiersz przeczytano 922 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

krzemanka krzemanka

Fajnie z humorkiem:) Wersy : czwarty, szósty,
jedenasty i dwunasty wybijają z rytmu. Może napisać
"świdruje słuch natrętny dźwięk"
"oganiam się lata tu coś"
"tak wkurza mnie natrętny bzyk"
"więc zrywam się, klapkiem go myk"
albo inaczej? Miłego dnia:)

Gminny Poeta Gminny Poeta

Dramat troszkę naciągany. Czytając pomyślałem ze
dobrze by było gdybyś spróbował tautogramu. Nawet na
bazie tego tekstu. Wystarczyłoby tylko kilka słów
zamienić. Pozdrawiam:))

szadunka szadunka

Na bzyczenie nie czas, ale bzykanie -to już zależy od
chęci:)
Pozdrawiam serdecznie.

jastrz jastrz

Sypiam przy otwartym oknie. Ale mam siatkę.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »