Bezsenność
czy ty to spłacasz jakiś dług
że ryjesz w kartce ciemną nocą
dlaczego za sobą ciągniesz pług
za jaką winę nie wiem po co
czy twoja dusza podnosi krzyk
że dłubiąc w słowach sięgasz do dna
a może tłumisz tej duszy zgrzyt
bo ona wiecznie słów jest głodna
grzebanie w słowach jak w desce sęk
wawrzynu na głowę też nie włożą
po niewyspanej nocy lęk
bo myśli zasypianiem grożą
autor
@Najka@
Dodano: 2022-10-07 17:25:23
Ten wiersz przeczytano 1750 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
Gonitwa myśli nie sprzyja odpoczynkowi... Szczególnie
jeśli to nie są spokojne myśli.
Pozdrawiam :-)
Bezsenne noce powodują kumulację myśli, a te płoszą
ewentualną senność,
pozdrawiam serdecznie:)
Witaj
Tak to jest z tą bezsennością, myśli w głowie aż bolą.
Pozdrawiam serdecznie
:)
Pozwolę sobie za Enigmatyczną. Tak, czasem po prostu
żyć nie dają te myśli :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Cóż - zasypiasz w końcu, czyli dobre zakończenie.
Drążą we łbie dziurę, jak korniki.
Myśli wirują, wzajemnie przenikają
Co i rusz robiąc jakieś dziwne uniki.
Przez co spokojnie zasnąć nie dają.
Niestety- tak bywa...bezsenność w tworzeniu myślowej
poezji...
Pozdrawiam cieplutko.
Moja wena potrafi mi wyciąć taki numer i nie zasnę
dopóki nie pozbędę się natłoku słów przelewając je na
papier...:) Pozdrawiam ciepło Najkuś:)
Czasami galopada myśli i pozwala na spokojny sen.
Pozdrawiam :)
Ostatnio cierpię na nią i ciągle marzę, by porządnie
się wyspać...
Korekta - dna, nie dan.
'Grzebanie w sowach" jeśli jest celem samym w sobie,
jest zabójcze i depresyjne. Wiersz powinien być
"skutkiem ubocznym" naszego życia , zainteresowań ,
pasji itd. Najpierw zainteresowania , pasje , życie
potem z tego wiersze . I nie jest tu ważne czy
jesteśmy samotni czy nie. Samotność może być piękna, a
życie w związku, piekłem. Więc nie tu jest problem do
przewalczenia.
Ciekawy wiersz, zastanawiam się kto sięga dan?
Może ktoś kto mówi, to co myśli?
"Dlaczego za sobą ciągniesz pług" -
jak dla mnie dość dziwna metafora, czyli co, ktoś coś
orze, każdy orze jak może, i mu pasuje, może niech
każdy zajmie się sobą, a co do samotności, ja jej nie
odczuwam, nawet, gdy jestem sama, bo nie znam pojęcia
nuda, a czasem wpadnę na portal późno, bo od lat
chodzę późno spać, owszem, a spać dobrze śpię i szybko
zasypiam, nie mam z tym problemu, a co do TV, to poza
TV są np książki czy poezja, która można poczytać i z
której można się czegoś dowiedzieć, dlatego doba ma za
mało godzin, msz.
Miłego wieczoru życzę, Najko
i snu, rzecz jasna :)
Dobrze, że jest teraz telewizja całą dobę, bo kiedyś
godzina 23, hymn i koniec.
Pozdrawiam :):)
Tak samotność odzywa się najgłośniej wieczorem,
zadając te pytania, która nie pozwalają zasnąć.
Współczuję peelce.
Czasem trzeba zostawić wszystko za sobą, wtedy lepiej
się śpi.
Pozdrawiam serdecznie :)