Bezsenność
czy ty to spłacasz jakiś dług
że ryjesz w kartce ciemną nocą
dlaczego za sobą ciągniesz pług
za jaką winę nie wiem po co
czy twoja dusza podnosi krzyk
że dłubiąc w słowach sięgasz do dna
a może tłumisz tej duszy zgrzyt
bo ona wiecznie słów jest głodna
grzebanie w słowach jak w desce sęk
wawrzynu na głowę też nie włożą
po niewyspanej nocy lęk
bo myśli zasypianiem grożą
autor
@Najka@
Dodano: 2022-10-07 17:25:23
Ten wiersz przeczytano 1754 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
A po nocy przychodzi dzień... I trzeba zacząć od
nowa:) Z przyjemnością poczytałam. Pozdrawiam.
Dzięki serdeczne wszystkim za wgląd .
Nie da się zaprzeczyć, że bezsenność jest bardzo
uciążliwą i groźną przypadłością, ale na szczęście
jest to przypadłość uleczalna. Nie tylko ludzie
samotni cierpią na bezsenność.
Miłego dnia życzę :)
Nie znam bezsenności, ale podobno dobrze się wtedy
pisze...
Pozdrawiam :)
Bywają takie takie noce bezsenne gdzie myśl goni myśl
i nic z tego nie wynika.
Bardzo dobry wiersz.
Pozdrawiam
Zdarza się każdego,że jakieś wydarzenie nie daje nam
spać. Nawet te radosne budzą nas. Serdecznie
pozdrawiam.
Bezsenna noc napisała ciekawy wiersz
Miłego dnia Najko:)
Poruszający wiersz Najko
Ja jak zasnę to śpię jak niedźwiadek tak długo aż się
wyśpię. Jak się nie wyśpię to potem nic mi się nie
chce nawet wenę zignoruję i wiersza nie napiszę
Pozdrawiam cieplutko :)
Samotność połączona z bezsennością...chyba nie ma nic
gorszego. Najeczko, czuję w tym jakiś smutek. Sercem
pozdrawiam wraz z barwami jesieni :)
Nocą czasem tylko natchnienie odbierze sen i
wytchnienie, częściej niestety jakiś dybuk zdybie :(
Pozdrawiam serdecznie:-)
Ostatnio piszesz takie wiersze ze nie wiem co mam
powiedziec, podobaja sie aTOMashowi bardzo i tyle...:)
Piszę bo muszę i wolę to od picia piwa za śmietnikiem.
Piękna widzę że i rymujesz niczego sobie. Pozdrawiam z
uśmiechem:)))
ja śpię jak kamień a i tak grzebię się w słowach.
Super wiersz.
Ciekawie, refleksyjnie o bezsenności, pozdrawiam
ciepło i ślę serdeczności.
Czasem tak robię.
pytam wciąż dlaczego, czy dałoby się inaczej.
I czytając Twój wiersz- nie wiem czy to dobrze.
Refleksyjny Najko- nieobojętny i bardzo dobry.