Biada mi
jeszcze parę dni i moja kaźń złagodnieje siostra wyjedzie tylko żona będzie zadawała cierpienie ...
oj biada biada mi
dwie kobiety w domu
siostra zołza
i żoneczka zrzęda
gęby nie mogę otworzyć
bo mogę oberwać
chodzę jak zegareczek
polecenia wykonuję
jak piesek aportuję
szelmy
litości nie mają
obowiązków dokładają
po co
siostrzyczkę zapraszałem
teraz mam czego chciałem
nawet wody nie podadzą
a one przy kawie
plotkują
że gamoń
że leń
że nic nie robię
cały dzień
do niczego się nie nadaję
jeszcze batem dostaję
Autor Waldi1
Komentarze (23)
;))+
miłego dnia :)
Witaj Walduś
Lubisz kobiety to teraz nie narzekaj - działasz na nie
jak magnes Pozdrawiam serdecznie Zenek
PS https://www.youtube.com/watch?v=x2w_G2TpkWUPS
Uśmiech.
Witaj,
Twój dom to teraz taki mini harem.
Reszta to sprawa fantazji, której Tobie nie
brakuje...
Uśmiech i pozdrowienia z podziękowaniem za pamięć.
Jakoś, Ci nie wierzę.:)
Pozdrawiam serdecznie.:)
Tak, tak, jak Turkusowa Anna napisała :-) Co Ty byś,
Waldi, bez tych Kobiet począł... :-) Ja to bym Ci,
Łobuzie, jeszcze tych batów dołożył, hehehe ;-) ;-)
Pozdrawiam Was serdecznie :-)
Ojojoj biedactwo ;)Ale i tak wszyscy wiemy że kochasz
tę zołzę i zrzędę :)
O jaki biedak z Ciebie, pozdrawiam serdecznie i
Kobietki oczywiście też.
A przecież jeszcze wczoraj to one na szmatach
jeździły. To co się stało że się role odwróciły :)?.
Pozdrawiam i życzę chwili odpoczynku :).
... ja nie używam zwrotu siostra, tylko żona szwagra
;) ... mnie się podobało. :)
Tak to jest jak chłop lubi babiniec ;)
Pozdro Waldi :)
Tak to jest jak chłop lubi babiniec ;)
Pozdro Waldi :)
hihihihi... /cierp ciało, co chciało/ Dziękuję za
uśmiech. Pozdrawiam serdecznie :)
Hahahahaha - to masz wesoło. Ciesz się, że nie jesteś
sam. Pozdrawiam cieplutko z uśmiechem :)
widzę,że raz na wozie a raz pod wozem no cóż takie
życie-fajny zabawny wiersz:)pozdrawiam z uśmiechem*