Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Biada mi

jeszcze parę dni i moja kaźń złagodnieje siostra wyjedzie tylko żona będzie zadawała cierpienie ...


oj biada biada mi
dwie kobiety w domu
siostra zołza
i żoneczka zrzęda
gęby nie mogę otworzyć
bo mogę oberwać

chodzę jak zegareczek
polecenia wykonuję
jak piesek aportuję

szelmy
litości nie mają
obowiązków dokładają

po co
siostrzyczkę zapraszałem
teraz mam czego chciałem
nawet wody nie podadzą

a one przy kawie
plotkują
że gamoń
że leń
że nic nie robię
cały dzień
do niczego się nie nadaję
jeszcze batem dostaję


Autor Waldi1

autor

waldi1

Dodano: 2021-07-16 00:00:03
Ten wiersz przeczytano 841 razy
Oddanych głosów: 24
Rodzaj Bez rymów Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (23)

jastrz jastrz

Jak szybko zmieniasz zdanie. Jeszcze niedawno się
cieszyłeś...

JoViSkA JoViSkA

biedactwo :))))) sam tego chciałeś :))))
pozdrawiam całą wesołą rodzinkę z Tobą Walduś na czele
:)))

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Niewesołe jest życie staruszka,
gdzie stąpnie, tam więdnie mu dróżka. :)

anna anna

hahaha. (Musisz bardzo je kochać!)

Annna2 Annna2

O Rany! A może tak jest?
To zagwozdkę jest i nie wiem.
Ale chyba nie?

wolnyduch wolnyduch

'Oj biada, biada, pani zabiła pana"...
Biedny Waldek :))
Dobrej nocy życzę, mając nadzieję, że wszystko się
ułoży po Twojej myśli:)

beano beano

hahahahah
rozbawiłeś,
pozdrawiam nocą
:)

tarnawargorzkowski tarnawargorzkowski

Waldi tyle o tym piszesz że pomyślałem sobie że chyba
mają rację! ;))))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »