...biała śmierć...wróciła...
...znów odpłynąłeś w krainę kolorowych marzeń...
to miał byś tylko jeden raz!
z plakatów krzyczały zniszczone twarze... a
ty byłeś taki silny...
to nigdy więcej się nie powtórzy!
kolorowe marzenia kusiły... umysł
odpływał...
ciało chciało więcej i więcej...
Kłamałeś...
kochanie, już nigdy wiecej
marzenia wciągały...
Prosiłeś...
nie zostawiaj mnie na dnie
wszyscy pomału odeszli... ja zostałam
To miał byc tylko jeden raz!
dziś znalazłam... kolorowe życie
zamknięte w plastikowym woreczku...
Już nie okłamiesz... nie uwierzę...
Odejdę...
...nie mam siły trwać w Twoim uzależnieniu, nie chcesz się leczyć... to już trzy lata... odchodzę... proszę, nie szukaj mnie nigdy więcej...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.