Biały dym
Z komina leci biały dym
w oddali biją dzwony.
Wybrany został ten
kto siądzie na papieskie trony.
I znó tłum w Rzymie się zbiera
ze wszystkich stron świata
by usłyszeć słowa:
Habemus Papam.
Staje przed nami Papież
Zupełnie obcy człowiek
gdzieś w sercu jest nie nasz
łza leci z ludzkich powiek.
Minie kolejne naście lat
znów w Watykanie będzie świat
lecz nie ujrzymy naszego Ojca w nim
Zabiją głośno dzwony poleci biały dym.
autor
nightflower
Dodano: 2005-04-21 22:03:21
Ten wiersz przeczytano 638 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.