Bieda sie hejbła

choć widzimy się co dzień i wieczorem, i rano,
muszę Ci powiedzieć jedno.. bardzo Cię kocham MAMO!

tak poza tym.. świetny wierszyk :*

świetnie piszesz, czytam na wdechu, bliska mojemu
sercu gwara bo...:) pozdrowionka ślę

Aze nie idzie strzymać do podziwienia: zaś ale
gedichta gwarom szrajbowana!Cołki czas jo rzech mioł
tako myszlenko; przeca ta dziołszka jezd se Sosnowca,
Zagłębioczka , po jakiemu ona idzie rządzić po
szlonskiemu?
Genau! Jak richtik frelka se Bytomia,labo inkszych
Szombierek!W pyrsk - łod karlusa se Szopienic!

Zapisuję się na naukę gwary... Wiersz ciekawy, ale
musiałem przeczytać kilka razy ;-)

jak dla mnie to "rychtyk po naszymu" :) czyli
poznańska pyra :))) pozdrawiam

Udało się przeczytać uff ach ta wasza gwara ;) podoba
się pozdrawiam cieplutko :)

Lubię takie łamigłowki.Niektórych słów nie rozumię,
ale ogólny sens jasny, dzięki też za przypisy.Sznupy
chyba już nie drzesz, a ryfe/?/ dalej
wykrzywiasz?Chyba nie bo wesoło.+

wiym jedno ze kożdy chłop mo jakiegosi rapla...

faktycznie ciekawe slownictwo, niektorych słów w życiu
bym sie nie domysliła...ciekawy opis

a to ci bieda szlaja sie po polu....zamiast w izbie
posiedziec na przypiecku....pozdrawiam...

..i nowa wiedza..rzynch znałem ale kaszlok
nie..:))+pozdrawiam

Jedni się dorabiają, drudzy nie. Pierwszym dobrze,
reszcie źle.

Ale to jest bardziej po góralsku....co? Po śląsku
byłoby trochę inaczej...... +

Dzis mialam klopot z czytaniem ale przebrnelam z
dobrym skutkiem ...zrozumialam..BMW....moj syn
ostatnio"mawia mysl pozytywnie mysl BMW"...i
jezdzi...pozdrawiam

powoli go rozgryzłam...fajnie...pozdrawiam