biedny i bogaty
gdy przyglądam się bogatym
krew cholera mnie zalewa
wstaje taki późno w obiad
i w dodatku kurna ziewa
w mordę wyrżnął bym takiego
splunął w oczy mu kaprawe
kopnął w tyłek na dodatek
tak załatwił bym z nim sprawę
lecz gdy nerwy mnie odejdą
litość się już we mnie budzi
i ogarnia mnie współczucie
po co to się taki trudzi
w domu siedzi za kratami
na ulicę wyjść nie może
w nocy trzęsie to portkami
komu jest tu zatem gorzej
Komentarze (15)
fajny wiersz:)
Przepraszam za wczoraj, nie chciałem nikogo obrażać,
poprosiłem kogoś by mi tekst zamieścił, ten co jest
dziś dziś być wczoraj, a wczorajszy dziś. Ten ktoś
zrobił mi głupi kawał, obraził was, zwłaszcza
kobiety. Chce każdego indywidualnie przeprosić w ten
sposób, inaczej nie mam jak. Nigdy nie pisałem
wiresza o czarnym marszu i nie obrażałem kobiet.
Proszę o drugą szansę. Obiecuję, że nikomu nie dam
już by mi dodawał wiersze. Pod mą nieobecność po
prostu nic nie będzie. Nie wiem kto wszystko czytał i
obraził się, ale przeprasza Cię. Czy mogę prosić o
drugą szansę?
Dobry, wesoły
a przy tym refleksyjny wiersz.
Dobranoc Okoń.
Pozdrawiam z uśmiechem:) i dziękuję!
Dobra ironia. Trzeba wybrać taką prace co by pożytek
każdemu dawała Albo założyć firmę i nic wspólnego z
ironia nie mieć. Ja szukam fachowców ludzi do
współpracy i takich za dużo niema . Mówią za to że
bezrobocie.:) Pozdrawiam serdecznie.
Pieniądze to nie wszystko. Celna ironia>) Pozdrawiam
Lepiej mieć mniej, ale być szczęśliwym.
w trzeciej zwrotce zbyt blisko siebie "mnie", aż 3
razy
a treść wesolutka na poważny temat
No i uśmiech na dobranoc mi się trafił :)
No tak. Marazm zmaraźmia marazmem ogarniętego :)
Fajny, uśmiechnięty wiersz :)
Ha ha ha, dobra refleksja z dozą ironii:)
Widzę, że Cię Okoniu nerw faktycznie poniósł:)))
Fajnie się czyta.Pozdrawiam. Miłego wieczoru na bogato
:))Kali
Bidulek bogaty a biedny taki:)))
Pozdrawiam:)
hihi, podobnie myślę. Właściwie to im współczuć
wypada, ale z drugiej strony trochę kasy by się
przydało
Lekki, dowcipny tekst sprawia,
że czytanie jest przyjemnością.
Bardzo udany refleksyjny wiersz.
Miłego wieczoru:}
Ha,ha,ha! Mam takie same odczucia:)
Nie chciałabym być ani nadmiernie bogatą (ci wszyscy
krewni z prośbą o pożyczkę), ani rozpoznawalną:))
Pozdrawiam