BIEDRONKA...

Z przyjemnością przeczytałam i też wiersz polubiłam :)
Miłego dnia.

Ciepły wiersz, widzę jak dziecku usiadła biedronka na
rączce, a ono ze zdziwieniem i dziecięcą ciekawością
słodko zadaje pytania. Pozdrawiam Leno:-)

Sympatyczny wierszyk dla dziecka,
a z rad krzemanki warto skorzystać,tak sądzę.
Pozdrawiam Lenko:)

Takie to proste.

Bardzo ładny ciepły wiersz
Pozdrawiam pogodnie :)

:)) Dobrze uzmysłowić dzieciom, że biedronki to nie
tylko sieć sklepów.
Popieram opinię Ewy, co do muszki.
A może napisać np

To biedroneczka moja miła córeczko
zwykły mały chrząszcz
moje drogie dziecko
więc nie bój się go
pochyl się, potrzymaj w rączkach
tego chrząszcza"
Lub inaczej? Miłego wieczoru.

cieplutki ładny ...już widzę to zdziwienie w oczach
gdy odlatuje biedronka :-)))))
pozdrawiam

cieplutki ładny ...już widzę to zdziwienie w oczach
gdy odlatuje biedronka :-)))))
pozdrawiam

Ładny wierszy. Pozdrawiam serdecznie.

A swoją drogą, Piotrze, z Twoim talentem potrafiłbyś
interesująco i fachowo pisać o mikrokosmosie. To mój
ulubiony temat, ale ja tylko żarciki pisuję o tym.
Przepraszam Lenę, że pod Jej wierszykiem uprawiam taką
prywatę ;-)

Piotrze majowy, żartowniś z Pana jakich mało :-))

@Ewa Marszałek:
Muchowate nie są kropkowate.
Mają muskoidalny aparat gębowy
A samice wciągalny
Układ rozrodowy:-)))

Zgadzam się z Ewą Marszałek - nie wolno wmawiać
dzieciom, że biedronka jest muszką.
Pozdrawiam

Widze maluszka jak patrzy na biedronke, ktora usiadla
na raczce...uroczy obrazek

Leno:-)