Błąd ewolucyjny
w tych dniach i nocach
trudno być mi (z) sobą
jestem skłonna
uwieść nawet największego wroga
zaciągnąć do łóżka
i pokazać jej że
też potrafiłabym ją kochać
nauczyłabym ją jak można milcząc
dochodzić do orgazmu
i prawdy ..której była prawie blisko
która ją niszczy i tworzy
ale nie dbam o to
waże że tu i teraz odkrywam się z tą
ochotą
autor
N!KA
Dodano: 2012-08-15 17:11:40
Ten wiersz przeczytano 757 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Odważny wiersz.
Dobitnie i zdecydowanie piszesz o tym instynkcie w nas
drzemiącym. Nie każdy jednak potrafi dać jemu upust.
Pozdrawiam:)