Błękit był lepszy

kolejny wiersz ktory mowi za nas .. wolimy nasz
blekit .. a nie biel ktora razi odpycha .. smutno

zmiany...po szczerych rozmowach treść zmienić (ale to
pewnie zbyt trudne) ale po co zmieniać formę?...błękit
naprawdę przyciągał a teraz oczy bolą...i żal

Beznadziejne zmiany nie w tą stronę co trzeba oddajcie
nam błękit.

bej dzisiaj płacze, obco tu i źle, oczy bolą od tej
bieli, chyba pora uciekać z beja

Błękit był jak marzenia, napięte przez struny
pragnień... czy teraz biel ta sterylna, zostawi nam
skarby na dnie... ...?
Wchodząc na stronę ... myslałam, że to tylko w moim
komuterze tak jest... :(

Kolejny wiersz-bunt na czasie. Wiem, ze radykalne
zmiany to co, czego nikt nie lubi. Ale to tylko
kolory... Czyz nie wiersze sa tu najwazniejsze?
Przywyklismy do ograniczen przez "zle" komentarze,
przywyklismy do zakazu komentarzy i czekaniu na
odblokowanie. Teraz tez przywykniemy. Albo
odejdziemy...

zabrakło błękitu i zrobiło się smutno, pod wierszem
składam swój podpis

wszędzie zmiany proszę pani , ale czy na lepsze?, to
okaże się niedługo- rzucim perły między wieprze?

Mówi sie że co nowe to zawsze jest przyjmowane z
niechęcią, ale czy jeśli ktoś kocha dziewczynę tak
szczerze to zachwyci się inną? A jak widać my piszący
tu kochaliśmy naszą niebieską taką jak była. Czy te
zmiany mają nam służyć ku radości? Bo przecież my tu
piszemy. Dla wielu z nas to jest wartość i sens
życia. Dlaczego robią nam to co jest przeciwko nam?
Ile jest takich osób na beju co powie że to go
ucieszyło?

Zgadzam sie z Tobą w 100% ...ta biel jest zimna,
obca...zabrano nam błękit, kawałek nieba...to smutne -
dobrze, że ten wiersz napisałaś...

Masz rację Lili Blue i inni... błękit jest naszym
znakiem firmowym i powinno się pamiętać że zmieniać
należy złe rzeczy...

masz rację zrobiło się niezbyt przyjaźnie

i ja kochałam błękitny kolor a teraz ...Powiało
dziwnym chłodem...Obco tu teraz i...

Moge zrozumiec ze chciano dopasowac portal do strony
kobieta.pl ale Fachowcy zawalili na calej linii
wybierajac ta pusta, senna, szpitalna szarzyzne. A ten
badylek wyrastajacy z ksiazki to chyba jakas reklama
"zielnika" ;)
Mam nadzieje ze Twoj wierszyk przyczyni sie do powrotu
blekitu lub przynajmniej do wyboru korzystniejszych
kolorow.

Po prostu płakać się chce, jak się wchodzi na naszą
stronę. Może ktoś chciał dobrze i pozamiatał wszystko
- oprócz kurzu.