Błękitny chłopiec
z mroku wydobytym światłem
i wszystkim co przypomina mi ciebie
rozpromieniasz moją twarz
bo jesteś jak Caravaggio
ożywiasz zwiędły zegar i ukryte
w nim marzenia dziękuje Salvador Dali
nocą leczysz kompleksy tworzysz
akt piękniejszy niż robił to Modigliani
a wszystko to aby na moich ustach
zatrzymać uśmiech choć wiesz że
nie jestem już dziewczynką z książką
lecz pragnę na zawsze pozostać twoją
dziewczyną z krewetkami
autor
calvados
Dodano: 2010-04-17 00:06:51
Ten wiersz przeczytano 714 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Wszystko, co zatrzymuje uśmiech na ustach, jest godne
zatrzymania... przytrzymania...
Po takim wyznaniu chyba zainteresuję się malarstwem,
chociaż jeżeli się rozchodzi o dziewczynki, to nie z
księgarni ani z targu rybnego ale o tę z zapałkami -
ona może wzniecić płomień.
a wszystko to aby na moich ustach
zatrzymać uśmiech .........
Malujesz nastrojem tak delikatnie z wdziękiem
miłość to potęga ujarzmiona pędzlem i słowem.
Jest w wierszu klimat i tęsknota do tego co w życiu
piękne obraz dziewczyny z krewetkami i tej innej
świadomej i bogatszej w nowe doznania i
doświadczenia. Ja tak odebrałem i ten obraz bardzo
mnie się podoba. Dobrze znowu czytać Twoje wiersze
wszystkiego dobrego M.
Powstanie obraz miłości :)..Miły i ciepły wiersz..aż
przyjemnie poczytać.. M.
Bardzo przyjemnie wyraziłeś swoją miłość. Jak widać
można o niej pisać bez końca. Pozdrawiam i życzę
dalszych pomysłów:)
Fajny, ale dopracowałbym, żeby nie było dwa razy
"dziewczyną" ;) Pozdrawiam.
Cudownie napisane. Duży +
mysla ze nie jestes dziewczynka z ksiazka , jestes
kobieta najskrytszych marzen
Piekne marzenie,,niech spelni ci sie
wiosna,,pozdrawiam cieplutko z daleka.