Blues pechowca
https://www.youtube.com/watch?v=rDmYJXXBaOs
Język mi odgryzły moje zęby wredne,
seplenić mi przyjdzie, moje życie
biedne.
Palec zbyt głęboko wsadziłem do ucha,
błona bębenkowa pękła, bo zbyt krucha.
Oj, łaj jaj jaj, łaj! Sia-la-la!
Kolanem rąbnąłem w czubek swego nosa,
krew mi poleciała, mój krzyk pod
niebiosa.
Pośladki swe zdarłem na szkle
potłuczonym,
jak mam się przytulić do swej czułej
żony?
Oj, łaj jaj jaj, łaj! Sia-la-la!
Co jeszcze zepsuję? - zgadywać mi
trudno.
Jedna rzecz jest pewna – nie będzie mi
nudno.
Mam przecież dwa łokcie, wciąż bez guza
głowę,
nie mówiąc o wnętrzu (jelita jak nowe).
Oj, łaj jaj jaj, łaj! Sia-la-la!
Odtąd w domu siedzę, nigdzie nie
wychodzę,
bojąc się przewrócić, w dziurę wpaść po
drodze.
Morału nie będzie, lecz tylko
wnioseczek:
zamiast gdzieś się włóczyć – chrońże swój
tyłeczek.
Oj, łaj jaj jaj, łaj! Sia-la-la!
Komentarze (24)
Zosiak
Sławomir
Dziękuję, dziękuję i jeszcze raz dziękuję - w imieniu
swoim i biednego pechowca.
Pozdrawiam.
:))
Miłego dnia.
Sympatyczne i dowcipne :)
Pozdrawiam
Krzychno, Marcepani, Socha
Dziękuję za wizyty, komentarze i współczucie dla
pechowca.
Pozdrawiam serdecznie.
Ale bomba Panie JK. Rozbawiłem się okropnie. A na jaką
to melodię? Miłej niedzieli.
dobre :))
oj dana dana - pilnuj się od rana,
jeśli w pecha wierzysz - rychło się z nim zmierzysz!
Więc masz teraz humor
rzekłbym minorowy
bo ty jesteś facet
najbardziej pechowy:)
Pozdrawiam:)
Karmarg
Madame Motylek
"to on się pośladkami przytulał?"
Ależ, Madame! Nie bądźmy aż tak ciekawscy, czym i jak
się peel do żony swej przytula! Pomińmy to dyskretną
zasłoną milczenia. I tak miał naprawdę dużego pecha!
Dziękuję za wizyty, komentarze, uśmiechy.
Pozdrawiam niedzielnie.
Jaki biedny pechowiec!:)
Strasznie mi go żal.
Przede wszystkim dlatego, że nie
będzie się mógł poprzytulać z żoną,bo zdarł sobie
pośladki na szkle.
Swoją drogą, to on się pośladkami przytulał?:))
Fajny wierszyk!
Pozdrawiam:)
rozbawił mnie ten pechowiec - świetny z humorem:-)
pozdrawiam
Anna, Bordoblues, Yulia, Canna, Anna, Wena,
Turkusowa Anna
Dobrze, że chociaż trochę współczują Państwo
pechowcowi. Dziękuję za wizyty, komentarze, uśmiechy -
tych ostatnich życzę co najmniej przez cały weekend.
Pozdrawiam serdecznie.
Mimo że blues o smutnym pechowcu, to czytam z
uśmiechem, pozdrawiam serdecznie :)
jak pech to pech ;)
pozdrawiam z szerokim uśmiechem
Bardzo dowcipne, nic tylko śpiewać :)
Pozdrawiam serdecznie.
Ale się pastwisz nad sobą. :)
Fajny, wesoły dzięki za uśmiech