[ Bo będę się bać ]
może jutro nauczę się
rozmawiać o polityce
i sprawach zewnętrznych tego kraju
wiadomości lecą na każdym programie
prócz godzin - po dwudziestej-drugiej,
lub nawet i wcześniej
to zależy od tego
czy cycki należą jeszcze do pornografii.
pooglądam ruchy i gesty
niezaspokojonych seksulanie
pijąc na siłę zapach kawy
uciekający przez szparę
między podłogą a zarysem drzwi
w pokoju obok
albo znów po cichu
pędzlem na duszy
zakreślę horyznont
aż do świtu
sama na kamieniu
zaciśniętego między szczeblami
podeszwy obuwia
uciekając od anomalii
szarego bloku
i gałęzi w betonie.
'' druga zero trzy - nie ma dokąd iść. (...)Naszczęscie wiem jak rade dać bez wiary..tylko czemu (..)Czemu mnie zostawił? Czemu się oddalił?''

złodziejka marzeń




Komentarze (1)
wiersz skłaniający do dłuższego przysiąścia i
zastanowienia się. oderwanie się od codzienności...
pozdrawiam:*