BO DO ZDRADY...
Pani z Koziej Wólki, poznała pana
i od razu była w nim zakochana
Pan ma żonę i dzieci
pani obrączką świeci
mąż się bawi, żona nie śpi do rana
Która strona zdradza, a która zdradzana?
autor
Koncha
Dodano: 2014-06-05 08:57:09
Ten wiersz przeczytano 1355 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (29)
gorzka prawda przerabiałam to
pozdrawiam Ciepło Grażynko:)
Takie widać czasy...
no właśnie, limeryk jak najbardziej i często życie
teżżżżż :)
Jestem wiernym i czytam Twoje wspaniałe
wiersz,pozdrawiam
limerycznie bez uśmiechu z goryczą - pozdrawiam
Fajny dobrałaś tytuł :) Limeryk z gorzką refleksją
To ja nie będę kokmentował tylko zostawiam plusika ;)
czasem to nie jest zabawa tylko ciężka praca:) miłego
Nic nie piłam, a kokmentarze stworzyłam, przepraszam,
miało być komentarze, przecież wiecie:)
Do zdrady dużo nie potrzeba. Obwiniam obie strony.
Szkoda mi jest bardzo żony, ponieważ bardzo cierpi z
tą świadomością. Miłego Koncha
Dziękuję za odwiedziny i kokmentarze:)
Poza swym domem
Każdy poszukuje
Zawsze tylko tego
Czego w nim brakuje
Dbajmy by w domu
Starczyło wszystkiego
I poza nim szukać
Nie było czego...
Pozdrowionka...
Życie tak dobrze nam znane ,bywa okrutne. Miejmy
serca otwarte pielęgnujmy miłośc podlewajmy kropelkami
rosy inaczej jest jak jest.
można pomyśleć, że oboje się zdradzają:)
Samo życie, fajny limeryk. Pozdrawiam serdecznie
Koncha