Bo ja...
Boję się tego, co stać się może,
boję się, bo inaczej nie mogę.
Dlaczego tak mnie karzesz Boże?!
Dlaczego nie krzykniesz z nieba
"Pomogę!"?
Powiedz, to tak mało kosztuję,
Powiedz, nie okłamuj sam siebie.
Drzwi i okna od pokoju zabuduję,
by wspomnienia zamknąć o Tobie.
Ale ty nie - jesteś tak daleko,
Ale ty nie - nie pomożesz, dlaczego?
BO W ZWĄTPIŁAM W CIEBIE!
I ZABIŁAM JUŻ SIEBIE!
?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.